Katastrofa rosyjskiego samolotu. "Nic nie wskazuje na terroryzm"

Dodano:
Egipcjanie badają wrak samolotu (fot.ABACAPRESS.COM / NEWSPIX.PL) Źródło: Newspix.pl
Egipski resort lotnictwa opublikował wstępny raport z katastrofy rosyjskiego samolotu pasażerskiego, w wyniku której zginęły 224 osoby. Władze w Egipcie poinformowały, że nic nie wskazuje na to, by tragedia była spowodowana atakiem terrorystycznym - podaje TV Republika.

Katastrofa miała miejsce 31 października 2015 r. ok, godz. 9. W samolocie w trakcie feralnego lotu znajdowały się 224 osoby. Wśród było 17 dzieci, 200 dorosłych podróżnych oraz 7 osób odpowiedzialnych za obsługę samolotu. Maszyna wystartowała z Sharm el-Sheikh i leciała do Sankt Petersburga.

Zdaniem wielu międzynarodowych specjalistów i Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Rosji, tragedia samolotu była spowodowana atakiem terrorystycznym przygotowanym przez Państwo Islamskie. Ugrupowanie przyznało się do organizacji zamachu. Z raportu egipskiego ministerstwa lotnictwa wynika jednak, że nie przesłanek ku temu, by traktować katastrofę jako efekt zamierzonych działań terrorystycznych.

– Techniczny komitet śledczy jak dotąd nie wykrył niczego, co mogłoby wskazywać na aktywność niezgodną z prawem lub działalność terrorystyczną – skomentował minister.

Bomba spowodowała katastrofę?

Przypomnijmy, egipscy śledczy, którzy badają katastrofę rosyjskiego airbusa na półwyspie Synaj wcześniej informowali, że dźwięk, który słychać w ostatniej sekundzie nagrania z kokpitu to na 90 procent eksplozja bomby. Rosja zawiesiła wszystkie połączenia lotnicze z Egiptem do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy.

Państwo Islamskie w swoim magazynie "Dabiq" ujawniło szczegóły ataku terrorystycznego na rosyjskiego Airbusa A321. IS pokazało również zdjęcia bomby, za pomocą której miał być przeprowadzony zamach.



TV Republika, The Independent
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...