Kolejny cios dla Krymu. Ukraina zawiesi handel z półwyspem
Wszystkie cztery główne linie energetyczne zostały zniszczone w październiku pozostawiając około 2 miliony mieszkańców Krymu bez prądu. Doprowadziło to do całkowitego odcięcia półwyspu od dostaw energii, zmusiło władze okupacyjne do ogłoszenia stanu wyjątkowego i doprowadziło do kolejnego pogorszenia dyplomatycznych stosunków pomiędzy Ukrainą i Rosją.
Kijów poinformował, że zawiesi m.in. przesyłki towarowe na Krym. - Zgodnie z decyzją Rady Ministrów, która wejdzie w życie w ciągu 30 dni, dostawa towarów, praca i usługi na Krymie są zakazane - powiedział ukraiński premier Arsenij Jaceniuk. W swoim wystąpieniu szef rządu podkreślił, że decyzja ta nie wpłynie na kwestię dostaw energii na Krym. - Jeśli chodzi o elektryczność to jej dostawy mogą być świadczone wyłącznie na podstawie decyzji Rady Bezpieczeństwa i Obrony - dodał szef rządu.
Reuters, TVN 24 BiŚ