Groźby zamachów na polskie ministerstwa. Trzynaście instytucji sprawdzonych, alarm fałszywy

Dodano:
Policja (fot. bzyxx/Fotolia.pl)
Alarm bombowy z powodu informacji o rzekomych bombach został odwołany. Policja poinformowała, że sprawdzono łącznie trzynaście instytucji, po czym stwierdzono, że był on fałszywy.

"Alarm bombowy w ministerstwach/ Zapowiedź wybuchu bomb o 13. Policja rozpoczyna sprawdzenia pirotechniczne" – napisał na Twitterze Gmyz, po czym w kolejnym wpisie uszczegółowił doniesienia. "Anonim o bombach, zakończony słowami: »Niech żyje demokracja« wpłynął do Ministerstwa Gospodarki. Policja sprawdza trzy resorty” – dodał dziennikarz. Po kilkudziesięciu minutach Cezary Gmyz poinformował, że alarmy ogłoszono w kolejnych ministerstwach. Policja sprawdzała przynajmniej osiem resortów: spraw zagranicznych, rozwoju, finansów, gospodarki, rolnictwa i rozwoju regionalnego, edukacji narodowej oraz sprawiedliwości. Ostatecznie sprawdzono trzynaście instytucji.

– Drogą mailową wpłynęła anonimowa groźba. Jesteśmy na miejscu i sprawdzamy. Mamy też informacje, że taki mail trafił też do innych ministerstw. Każdy taki przypadek traktujemy poważnie. Niewykluczone, że mail trafił do wszystkich ministerstw – powiedziała w rozmowie z Telewizją Republika Magdalena Bieniak z zespołu prasowego komendy stołecznej policji. Według informacji Gmyza, alarmy ogłoszono na pewno w Ministerstwie Gospodarki oraz Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W sprawie anonimów policja wydała oświadczenie, w którym stwierdzono, że nie ma wiarygodnych informacji o planowanych zamachach, jednakże funkcjonariusze sprawdzają potencjalnie zagrożone obiekty. Poniżej publikujemy pełną treść oświadczenia:

"Na chwilę obecną nie ma żadnych wiarygodnych informacji wskazujących na istnienie realnego zagrożenia. Anonimowa informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego została przesłana na skrzynki mailowe kilku ministerstw w Warszawie. Zgodnie z przyjętymi procedurami stołeczni policjanci sprawdzają te obiekty.O godzinie 5.00 policjanci zostali powiadomieni, że na skrzynkę mailową Ministerstwa Gospodarki wpłynęła anonimowa informacja, w której autor sugeruje podłożenie ładunku wybuchowego w tym budynku.  Policjanci otrzymali podobne zgłoszenia od pracowników kolejnych ministerstw. W tej chwili informacja dotyczy kilkunastu instytucji rządowych.Za każdym razem uruchamiamy procedurę mającą na celu zabezpieczenie wskazanego miejsca i przeprowadzenie sprawdzenia pirotechnicznego. Pomimo tego, że dotychczas wszystkie tego typu informacje okazywały się fałszywe, kierujemy się przede wszystkim bezpieczeństwem osób, które przebywają lub będą korzystały ze wskazanych w mailach budynków.Równocześnie policjanci ustalają źródło, skąd informacja została wysłana i osobę, która mogła się tego dopuścić.Przypominamy, że za wywołanie fałszywego alarmu o zagrożeniu ładunkiem wybuchowym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności"

Oświadczenie zostało zaktualizowane po sprawdzeniu trzynastu instytucji. Okazał się, że alarm bombowy był fałszywy.

Twitter, Telewizja Republika, Policja,pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...