Ostra rekacja Watykanu po kolejnej profanacji kościoła
"Kościół jest w świecie znakiem sprzeciwu! Im bardziej głosi on Tego, który jest „Drogą, Prawdą i Życiem” tym bardziej wadzi i tym silniej się go odrzuca" tłumaczył kardynał Robert Sarah. Reakcję Watykanu spowodowała profanacja oraz podpalenie zabytkowego kościoła w Fontainebleau pod Paryżem.
Kardynał Robert Sarah stwierdził, że "faktycznym celem ataku na świątynie był sam Bóg, Kościół i tamtejsza wspólnota." " W szczególności wzywam do modlitwy za profanatorów Najświętszego Sakramentu. Niech diabelska nienawiść w ich duszach ustąpi miejsca bojaźni Bożej i wynagradzającej adoracji" napisał prefekt.
W opinii kardynała „Miłość Boga do ludzi, objawiona w Boże Narodzenie, roznieciła gniew diabła." Duchowny przypomniał, że według Pisma Świętego "po radości Bożego Narodzenia nastąpiła przerażająca masakra Niewiniątek." "Kiedy Bóg objawia swą łagodność i miłość, świat odpowiada ślepą i nieuzasadnioną przemocą" tłumaczył Sarah.
W weekend 9-10 stycznia napastnicy nie tylko sprofanowali i spalili kościół, ale przewrócili także znajdujący się w pobliskim lesie krzyż. „Wspólnoty chrześcijańskie i kościoły przypominają nieustannie światu to, czego nie chce on słyszeć, że to przez krzyż zostaliśmy zbawieni. Czyż można się dziwić, że znak krzyża wzbudza tak wielką nienawiść" ocenił kardynał w przesłaniu do wiernych.
- Przy całkowitym milczeniu mediów i obojętności rządzących w świecie dokonuje się prześladowanie chrześcijan - powiedział przedstawiciel Watykanu. - Tylko dając świadectwo Bogu, nie szukając zemsty, lecz przebaczenia i pojednania możemy się temu przeciwstawić - zaznaczył kardynał.
Radio Watykańskie