"W demokratycznym państwie prawa służby działają dla obywatela"
Wąsik powiedział, że nowe przepisy ograniczają uprawnienia służb. – W lipcu 2014 r. TK orzekł, że niektóre przepisy dotyczące kontroli operacyjnej i pobierania danych przez służby są niekonstytucyjne. Platforma Obywatelska miała 18 miesięcy by te przepisy poprawić. Obecna zmiana, która czeka na rozpatrzenie przez Senat to nic innego, jak wykonanie tego wyroku – ocenił.
Jego zdaniem tajne służby nie działają przeciwko obywatelom. - W normalnym, demokratycznym państwie prawa służby działają dla obywatela. Dzięki tej noweli każdy zwykły obywatel będzie mógł dowiedzieć się, ile danych i w jakim celu pobrano. Oczywiście będą to dane ogólne, a nie szczegółowe – stwierdził.
– PO albo z niewiedzy, albo z czystego cynizmu zaatakowała nas, że dzięki tej ustawie będziemy inwigilować cały internet. To jest oczywiście nieprawda - przekonywał Wąsik. Dodał, że "od 2008 roku służby miały możliwość pobierania danych tzw. internetowych, czyli chociażby danych o lokalizacji e-maila, z którego wysłano informacje o bombie".
Telewizja Republika