MEN: Absolutna katastrofa żywieniowa w szkołach i przedszkolach
– Pod hasłem zdrowej żywności doprowadziliśmy do absolutnej katastrofy żywieniowej w szkołach i przedszkolach, plus do likwidacji małych i średnich przedsiębiorców – odpowiadała radiosłuchaczom minister Zalewska. – Niestety rozporządzenie jest absurdalne, idiotyczne, napisane na kolanie i jest
umiejscowione w ustawie – ubolewała. Zdradziła, że trwają pracę nad innym sposobem uregulowania problemu żywienia w placówkach oświatowych.
Podwyżki? Nie teraz
Co do nauczycielskich podwyżek minister nie chciała zająć jednoznacznego stanowiska. – Mamy świadomość, że jest takie oczekiwanie, ale ono musi się zmierzyć ze zmianą systemu, bo wtedy rzeczywiście rzetelnie można policzyć pieniądze. Debata pokaże nam, jakie są możliwości budżetu. Od 2003 roku subwencja nie jest zmieniana – odpowiedziała.
Bardziej stanowcza była w kwestii likwidacji "egzaminu szóstoklasisty". – Ten egzamin o niczym szczególnym nie decydował – stwierdziła. – Nie może być tak, że system egzaminacyjny determinuje edukację – dodała.
Ferie zimowe
Pomysł wspólnych ferii dla całego kraju nie wydaje się Zalewskiej potrzebnym rozwiązaniem. – Ferie zimowe w całej Polsce w jednym terminie? To postulat często powtarzany, który absolutnie nie jest postulatem wszystkich izb turystycznych. Obecny stan jest dobry. Przyzwyczailiśmy się do tego i szkoły dają sobie radę. Dzięki temu, że przedsiębiorcy tak funkcjonują, to idą większe pieniądze do budżetu – przekonywała.
RMF FM