Propaganda rebeliantów. "Najemnicy z Polski i Turcji porywają kobiety"
Dodano:
Zwiadowcy z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej poinformowali, że obywatele Polski i Turcji „przybyli, aby udzielić pomocy ukraińskim wojskom rządowym w miejscowości Szyrokino”. Ponadto w miejscach, w których przebywają najemnicy dochodzi zdaniem rebeliantów do porwań kobiet. „Ukraińskie władze tuszują te przestępstwa”
„Nasze szczególne zaniepokojenie budzi obecność zagranicznych najemników, którzy przybyli, aby udzielić pomocy ukraińskim wojskom rządowym w miejscowości Szyrokino. Są wśród nich obywatele Polski i Turcji” - oświadczył zastępca dowódcy korpusu ministerstwa obrony DRL Eduard Basurin.
„Odnotowano fakty porwań kobiet w przyległych miejscowościach. Jednak ukraińskie władze tuszują te przestępstwa” - oskarża Basurin.
25 stycznia do tematu polskich najemników odnieśli się przedstawiciele drugiej separatystycznej republiki - Ługańskiej. Igor Jaszczenko, naczelnik sztabu „milicji ludowej” stwierdził, że Polacy przemieszczają się pick-upami marki Toyota Tundra z napisem „Szakale” i logotypem w kształcie wilczej łapy. Na mundurach mają natomiast naszywki z biało-czerwonymi paskami.
belsat.eu
„Odnotowano fakty porwań kobiet w przyległych miejscowościach. Jednak ukraińskie władze tuszują te przestępstwa” - oskarża Basurin.
25 stycznia do tematu polskich najemników odnieśli się przedstawiciele drugiej separatystycznej republiki - Ługańskiej. Igor Jaszczenko, naczelnik sztabu „milicji ludowej” stwierdził, że Polacy przemieszczają się pick-upami marki Toyota Tundra z napisem „Szakale” i logotypem w kształcie wilczej łapy. Na mundurach mają natomiast naszywki z biało-czerwonymi paskami.
belsat.eu