Polscy reżyserzy piszą do TVP. "Metody działania znane z PRL"
"Po raz pierwszy w 25-letniej historii wolnych mediów publicznych w Polsce film został opatrzony ideologiczną interpretacją, wprowadzającą widza nie w treść dzieła czy jego artystyczne walory, ale narzucającą mu jedyny słuszny sposób jego rozumienia" - czytamy w liście.
"Uważamy, że TVP dopuściła się swoim materiałem rażącej manipulacji. Nie tylko ideologicznie odczytując wyłącznie jedną z wielu warstw filmu, ukazując tym samym jego treść w kłamliwy sposób, ale także emitując przed nim plansze, o które apelowała przeszło rok temu Reduta Dobrego Imienia, a na których umieszczenie nie zgodzili się w dystrybucji kinowej producenci filmu czuwający nad niepodważalnym prawem reżysera do decyzji o ostatecznym kształcie jego dzieła" - czytamy dalej.
Pod listem podpisały się 44 osoby m.in.: Andrzej Wajda, Agnieszka Holland, Filip Bajon, Wojciech Smarzowski i Xawery Żuławski.
"Ida" to historia osieroconej zakonnicy, która przed złożeniem ślubów poznaje swoją jedyną krewną. Ida - bo tak naprawdę się nazywa - dowiaduje się o swoim żydowskim pochodzeniu. Historia morderstwa jej rodziców w czasie wojny staje się dla niej próbą wiary. "Ida" zdobyła Oscara w 2015 roku w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.
Film Pawła Pawlikowskiego został pokazany w czwartek 25 lutego wieczorem.
"Gazeta Wyborcza"