Minister Paweł Szałamacha prosi premier o odwołanie swojego zastępcy

Prośba ministra prawdopodobnie ma związek z niefortunną wypowiedzią Krzysztofa Raczkowskiego.
Wiceminister finansów Konrad Raczkowski podczas debaty ze studentami miał stwierdzić, że „kilka banków jest toksycznych i one upadną jeszcze w tym roku”. Jego wypowiedź wywołała wiele kontrowersji, a członek rządu tłumaczył się z niej na antenie radia RMF FM.
"Zdanie wyrwane z kontekstu"
– Ja nie mówię, że to zdanie nie padło. Nie. To po prostu zostało wyrwane z kontekstu. Kontekst był wyraźnie podatkowy. Ja mówiłem o tym, że stabilność sektora bankowego jest bardzo dobra. Podałem wyniki. Podałem, że opodatkowanie sektora bankowego jest bardzo niskie w Polsce – przekonywał minister. Dodał, że była to debata na uczelni.
– Akademicko można pewne rzeczy tłumaczyć mniej lub bardziej metaforycznie. W większości na widowni byli studenci i profesorowie – dodał minister. Zaznaczył, że jeżeli ktoś miał wątpliwości, powinien dopytać, a takie pytanie nie padło.
Konrad Raczkowski, pytany o to, metaforą czego było stwierdzenie, że kilka banków upadnie, stwierdził, że "metaforą tego, że już upadły".
Na napomnienie, że słowa dotyczyły 2017 roku, wiceminister odparł: "Może jakiegoś skrótu myślowego użyłem, nie dotłumaczyłem. Natomiast zdanie pierwsze było wyraźne, że wszystko odnoszę do przeszłości".
W reakcji na jego słowa, oświadczenie wydała Komisja Nadzoru Finansowego. Zapewniła w nim, że polski sektor finansowy jest stabilny.
Twitter, RMF FM