Sport to zdrowie?!

Dodano:
Hiszpański kolarz Jose Maria Jimenez, który przed dwoma laty zakończył karierę sportową, zmarł w Madrycie w wieku 32 lat. Przyczyną zgonu był zawał serca.
Jimenez był specjalistą jazdy w górach i kilkakrotnie zdobywał w  tym wyścigu nagrodę "Króla gór". Wygrał w sumie dziewięć etapów Vuelty.

"To był kolarz w starym stylu: gdy mu szło, to jeździł fantastycznie, a gdy mu nie szło, to gorzej być nie mogło. Kolarstwo rzucił ot, tak sobie, od razu, bez wysiłku" - wspominał Jimeneza jego kolega z grupy Banesto, pięciokrotny zwycięzca Tour de France Miguel Indurain.

Po sezonie 2001 Jimenez wycofał się z kolarstwa. Cierpiał na  depresję. Zmarł w klinice psychiatrycznej San Miguel.

Telegram kondolencyjny do rodziny kolarza wysłał Mariano Rajoy, sekretarz generalny rządzącej Partii Ludowej i kandydat na  premiera po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.

"Nie tylko kibice kolarstwa, ale wszyscy Hiszpanie stracili zawodnika, który bez wątpienia był najlepszym hiszpańskim góralem ostatnich lat" - napisał Rajoy, znany kibic kolarski.

Pogrzeb "Chaby" zaplanowano na poniedziałek w jego rodzinnej miejscowości El Baracco w środkowej Hiszpanii.

sg, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...