Szatańskie śledztwo

"Śledztwo wszczęto na podstawie przyjętego przez policję zawiadomienia dyrektora ośrodka. W zawiadomieniu powoływano się na  elementy scenografii, które mogły urażać uczucia religijne" - powiedziała rzeczniczka prokuratury okręgowej Mirosława Kalinowska-Zajdak.

Prokuratura dysponuje zabezpieczonymi nagraniami z koncertu oraz  dokumentami. W toku postępowania sprawdzi również, czy nie doszło do naruszenia przepisów z ustawy o ochronie zwierząt.

W trakcie koncertu na scenie ukazały się wiszący na krzyżach i pomazani baranią krwią dwie nagie modelki i mężczyzna. Scenografię uzupełniały zatknięte na kijach baranie głowy i wnętrzności. Podczas nagrania jedna z modelek straciła przytomność, interweniowało pogotowie ratunkowe.

Pracownicy krakowskiego ośrodka, w którym nagrywano koncert, byli przerażeni tym widokiem. Związkowcy z ośrodka zwołali w tej sprawie zebranie na środę. Dyrekcja po analizie nagrań zdecydowała się zawiadomić policję.

Nagranie zamówiła firma Metal Mind Production z Katowic, która następnie miała rozpowszechniać je na płycie DVD. Nie było to pierwsze zlecenie, jakie krakowska telewizja realizowała dla MMP, ale - jak podkreślają gospodarze ośrodka - nigdy wcześniej nie było czegoś podobnego.

Szef MMP Tomasz Dziubiński powiedział, że nie miał zamiaru nikogo urazić. "Artyści mają do dyspozycji różne środki wyrazu, organizator najczęściej nie ma na to wpływu. Jeżeli jednak ktoś poczuł się urażony, to otrzyma od nas stosowne przeprosiny" - zadeklarował.

Jak wynika z informacji dostępnych w internecie, zespół Gorgoroth został założony w 1992 roku przez Infernusa (gitara), Hata (wokal) i Goata (perkusja). Nazwa zespołu została zaczerpnięta z książki "Władca Pierścieni" Tolkiena. Oznacza ciemny, wymarły teren, gdzie szerzy się zło. To samo źródło podaje, że w tekstach Gorgoroth wyrażana jest nienawiść do chrześcijaństwa i wszystkiego, co jest z nim związane.

em, pap