Brazylia w rytmie samby (aktl.)

Dodano:
W Brazylii trwa doroczny karnawał. Wszyscy z niecierpliwością czekają na słynną paradę szkół samby w Rio de Janeiro, która rozpocznie się za kilka godzin.
W tym roku karnawałowe szaleństwo w Rio de Janeiro przyciągnęło około 400 tysięcy turystów - o 15 procent więcej niż przed rokiem. W ostatnich dniach do tego miasta zjechało 80 tys. turystów, wypełniając co do ostatniego miejsca hotele w strefie turystycznej i rezerwując 10 procent miejsc na sambodromie. Przemysł turystyczny uznał, że jest to  "najlepszy karnawał wszechczasów".

8 tysięcy turystów zagranicznych przybyło do miasta ośmioma luksusowymi statkami. To dwukrotnie więcej niż rok temu. W czwartek do portu w Rio de Janeiro zawinął największy statek rejsowy na świecie - transatlantyk "Queen Mary II". Z jego pokładu zeszło na ląd 2 620 pasażerów, z których blisko połowa miała już wcześniej zarezerwowane miejsca na sambodromie.

Państwowe przedsiębiorstwa turystyczne oceniają, że w tym roku podczas pięciu dni święta samby turyści zostawią w mieście 141 milionów dolarów.

Sambodrom to wielka aleja zdolna pomieścić 60 tysięcy widzów podczas słynnej parady szkół samby. Parada ta jest główną atrakcją karnawału w Rio.

W sobotę odbywały się eliminacje szkół samby "drugiej ligi". Każda grupa miała godzinę na pokazanie się od najlepszej strony 36 sędziom, którzy decydują o udziale w transmitowanych w niedzielę i  poniedziałek pokazach z sambodromu. Wybrańcy dołączą do 14 słynnych "pierwszoligowych" zespołów, w których wystąpi łącznie 4 tysiące tancerzy w barwnych kostiumach z piór i jaskrawych, lśniących materiałów.

Drugoligowe parady są zazwyczaj mniejsze i skromniejsze.

Oficjalnie karnawał w Rio rozpoczął się już w piątek wraz z przekazaniem przez wiceburmistrza kluczy do miasta tegorocznemu królowi karnawału Jorge Wandersonowi. Od piątku miliony Brazylijczyków oddają się trwającym całe noce tańcom i śpiewom na ulicach miast w rytmie typowej dla tego regionu muzyki frevo. Największą zabawę zorganizowano w sobotę w Recife, stolicy prowincji Pernambuco na północnym wschodzie kraju. Ponad milion "przebierańców" - wśród nich ministrowie rządu centralnego i gwiazdy estrady - tańczyło i śpiewało w rytmie frevo. Zgodnie z "Księgą Rekordów" Guinnessa, pochód tamtejszych klubów karnawałowych "Galo de Madrugada" ("Porannych kogutów") jest największym karnawałem ulicznym na świecie.

Setki tysięcy uczestników wzięło udział w fieście w mieście Salvador w stanie Bahia na północnym wschodzie Brazylii, uznawanym za "najbardziej afrykańskie miasto Brazylii".

To dopiero wstęp, bo wszyscy z niecierpliwością oczekują kulminacyjnego momentu, jakim jest rozpoczynająca się w nocy z niedzieli na poniedziałek parada szkół samby na ulicach Rio de Janeiro. Przygotowania do nocnej parady trwały w tym mieście całą sobotę. Ostatnie chwile przed dorocznym finałem wykorzystywane były do ostatnich ćwiczeń szkół samby, przeprowadzanych na stadionach.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...