Starszyzna próbuje powstrzymać al-Sadra

"Do wszystkich uzbrojonych ludzi w świętym mieście Nadżafie. W  związku z fiaskiem wysiłków pokojowych i wzrostem napięcia w  mieście, zwracamy się do was w imię islamu o zachowanie świętości tego miasta" - głosi oświadczenie.

"Wzywamy was do pozostawienia spraw osobistościom irackim i  prawowitym władzom, aby nie była przelewana krew niewinnych ludzi. Wzywamy was do okazania odpowiedzialności wobec Boga i wobec społeczeństwa" - napisała starszyzna Nadżafu.

Oświadczenie, podpisane przez 25 przywódców plemiennych, jest pierwszym bezpośrednim apelem mieszkańców Nadżafu do Armii Mahdiego o złożenie broni.

Al-Sadr przebywa w swej siedzibie w Nadżafie, sąsiadującej z  meczetem imama Alego. Miasto jest otoczone przez wojska amerykańskie.

Starszyzna plemienna z Nadżafu wezwała w  środę Armię Mahdiego - milicję radykalnego przywódcy szyickiego Muktady al-Sadra - do zakończenia konfrontacji z siłami USA w imię uniknięcia rozlewu krwi w tym świętym mieście szyitów.