Niemcy mają nowego prezydenta (aktl.)
Pięcioletnia kadencja nowego prezydenta rozpocznie się 1 lipca.
Na rywalkę Koehlera, Gesine Schwan, głosowało 589 elektorów. dziewięciu członków Zgromadzenia Federalnego wstrzymało się od głosu, dwa głosy były nieważne. W uroczystej sesji uczestniczyło 1204 elektorów. Wynik wyborów oznacza, że nie wszyscy elektorzy CDU, CSU i FDP głosowali na swojego kandydata. Głosowanie jest tajne.
Szefowa opozycji, przewodnicząca CDU Angela Merkel, oceniła wybór Koehlera już w pierwszej turze jako pozytywny sygnał i zapowiedź zmiany władzy. Partie chadeckie oraz liberałowie traktują sukces swojego kandydata jako krok w kierunku przejęcia władzy po wyborach parlamentarnych w 2006 roku.
Nowy prezydent opowiedział się za odnową kraju. Wyjaśnił, że niepokoi się stanem niemieckiej gospodarki, wysokim bezrobociem oraz przyszłością systemów zabezpieczenia społecznego. "Dostrzegam nowe podziały w naszym społeczeństwie, z którymi nie można się pogodzić" - dodał. Jego zdaniem, Niemcy muszą przywiązywać większą wagę do oświaty i innowacji.
Koehler jest ekonomistą. Od 2000 roku do chwili nominacji na kandydata był szefem Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Wcześniej pracował m.in. w ministerstwie finansów, gdzie na początku lat 90. negocjował finansowe warunki wycofania wojsk ZSRR z RFN.
oj, pap