Warszawiacy przeciwko misji w Iraku
Demonstranci obrzucili stojący przed pałacem pomnik ks. Józefa Poniatowskiego woreczkami z różową farbą. Policja siłą usunęła część protestujących, którzy usiedli na jezdni przed pałacem prezydenckim blokując ruch. "Sprawdźcie naboje" - krzyczeli do policjantów manifestanci.
Woreczki z farbą rozdawali zgromadzonym organizatorzy protestu. Według nich farba symbolizuje krew, "którą prezydent ma na rękach". Manifestujący palili również pomarańczowe świece dymne.
Uczestnicy manifestacji trzymali transparenty z hasłami: "Precz z globalnym terroryzmem USA", "Stop! okupacji Iraku!", "Żadnej krwi za ropę", "Miller, Kwaśniewski dwa Busha pieski", "Allawi marionetką Busha". Wznosili okrzyki: "Kwach ma krew na rękach", "Kwach ty bydlaku, wycofaj wojska z Iraku" oraz "Wolny Irak".
Odegrano też scenkę przedstawiającą "obalenie prezydenta". Z plastikowych rurek budowano maszt na szczycie którego znajdowała się tablica z napisem "Aleksander Kwaśniewski - naczelny oszust RP". W czasie gdy Elżbieta Zembrzuska z Inicjatywy Stop Wojnie odczytywała polityczny apel, stopniowo dokładano kolejne elementy masztu, który runął po osiągnięciu wysokości kilku metrów.
Zdaniem Piotra Ikonowicza z Nowej Lewicy polskie wojska są w Iraku, mimo wyraźnego sprzeciwu społecznego. "Państwo, w którym władza postępuje wbrew woli społecznej to państwo policyjne" - mówił Ikonowicz do zebranych.
"Kraj, który przez tyle lat walczył o wolność, dzisiaj sam tę wolność ogranicza" - przekonywał Szymon Niemiec z Międzynarodowego Stowarzyszenia Gejów i Lesbijek na rzecz Kultury w Polsce.
Ruch samochodowy na ul. Krakowskie Przedmieście przez ponad godzinę utrudniała ciężarówka z nagłośnieniem, zajmująca pas jezdni prowadzący w stronę Placu Zamkowego.
Policja zatrzymała pięć osób, które po przesłuchaniu zostaną najprawdopodobniej zwolnione do domu.
Inicjatywa STOP Wojnie jest przeciwna, jak mówią jej członkowie, okupacji Iraku. Gromadzi ludzi o różnych poglądach, wywodzących się m.in. z Amnesty International, Federacji Zielonych, Pracowniczej Demokracji, Federacji Młodych Unii Pracy oraz Stowarzyszenia Irakijczyków w Polsce.
ss, pap