Areszt po katastrofie
Dodano:
Aresztowano dwóch konduktorów i kierownika pociągu, który w czwartek wykoleił się na trasie Stambuł-Ankara. Przedstawiciele władz odmawiają komentarzy.
W katastrofie zginęło 37 osób, a ponad 80 odniosło obrażenia. Szybką komunikację kolejową na trasie Stambuł-Ankara uruchomiono w zeszłym miesiącu, nie bacząc na ostrzeżenia ekspertów, którzy wskazywali, że stan torów nie pozwala na kursowanie pociągów z dużą prędkością.
Według mediów tureckich, zatrzymanym członkom załogi pociągu zarzuca się "zaniedbania". Minister transportu Binali Yildirim powiedział dziennikarzom w piątek, że w chwili katastrofy pociąg jechał z prędkością 118 kilometrów na godzinę, podczas gdy na tamtym odcinku trasy obowiązywało ograniczenie prędkości do 80 kilometrów na godzinę.
Obrońca aresztowanych kolejarzy powiedział jednak agencji Anatolia, że władze kolei nakazały jazdę na odcinku, na którym doszło do katastrofy, z prędkością 130 kilometrów na godzinę.
Media tureckie zarzucają szefowi resortu transportu i władzom kolei, że traktują załogę pociągu jak kozła ofiarnego, chcąc ukryć własne błędy i zaniedbania.
sg, pap