Muzułmanie pomogą w Iraku?
W czwartek rano Powell spotkał się w saudyjskiej stolicy także z premierem tymczasowego rządu irackiego Ijadem Alawim. Obaj z entuzjazmem powitali inicjatywę saudyjską. Powell nazwał ją "interesującą i pożądaną". Wcześniej rzecznik Departamentu Stanu, Richard Boucher oświadczył, że wysłanie do Iraku pokojowych sił muzułmańskich "jest celem, który popieramy i będziemy prowadzić na ten temat rozmowy".
Po spotkaniu z Alawim, Powell zasugerował, że odbiera projekt jako "ideę utworzenia dodatkowych sił pracujących w Iraku i albo wchodzących w skład koalicji albo też działających niezależnie lecz w ramach wspólnych wysiłków koalicji".
Powell - jak podaje agencja Reutera - nie wykluczył też, że ewentualne siły arabsko-muzułmańskie mogłyby odpowiadać za bezpieczeństwo misji Narodów Zjednoczonych w Iraku. O takich zadaniach sił arabskich mówił w czasie niedawnej wizyty w Kairze szef rządu irackiego Alawi. Sugerował "nawiązanie odpowiednich kontaktów z innymi krajami arabskimi i wysłanie arabskich sił do ochrony misji Narodów Zjednoczonych w Bagdadzie".
Na szczycie państw arabskich w Tunisie w końcu maja, Arabowie wykluczyli wysłanie sił do Iraku i poddanie ich dowództwu koalicyjnemu sił stabilizacyjnych. Kair deklarował wówczas jedynie możliwość szkolenia policji irackiej, jednakże na terytorium Egiptu.
Saudyjczycy, jak podaje sieć internetowa BBC, twierdzą, że propozycje utworzenia sił arabsko-islamskich - o szerokim zakresie zadań - przedyskutowali już z ONZ i przywódcami irackimi. Zdaniem korespondenta BBC w stolicy Arabii Saudyjskiej, idea ta z pewnością wywoła ostre kontrowersje w krajach muzułmańskich, przeciwnych interwencji USA w Iraku.
W Islamabadzie jednak w czwartek nieoficjalnie ujawniono, że premier Chaudhry Shujaat Hussain w czasie swej wizyty w Dżiddzie w zeszłym tygodniu dyskutował sprawę sił islamskich w Iraku, nie wykluczając udziału Pakistańczyków w takich siłach. Pakistański MSZ jednak nie potwierdziło tej informacji.
W środę katarska telewizja Al-Dżazira podała, że terroryści działający w Iraku zabili dwóch pakistańskich zakładników, których porwali w ubiegłym tygodniu. Akt ten oceniono w Islamabadzie jako "zbrodnię przeciwko ludzkości i islamowi".
em, pap