Brytyjski autobus z polskim kierowcą

Dodano:
Czołowa brytyjska firma przewozowa FirstGroup, obsługująca koleje i autobusy miejskie, zatrudni w ciągu półtora roku tysiąc kierowców z Polski. Już teraz pracuje w niej 56 Polaków.
FirstGroup już teraz zatrudnia 56 kierowców autobusów i  mechaników z Polski, głównie w południowo-zachodniej Anglii. Niektórzy rozpoczęli pracę wraz z otwarciem brytyjskiego rynku pracy dla obywateli nowych państw UE 1 maja, a inni dołączyli w  sierpniu.

"Myślimy o rozszerzeniu obecnego planu zatrudnienia kierowców z  Polski, ponieważ dobrze się integrują i mamy z nimi pozytywne doświadczenia. Spośród Polaków dotychczas zatrudnionych nikt nie  odszedł" - powiedział Stewart Bugg z biura prasowego firmy.

Według niego, największe trudności z zatrudnieniem kierowców występują w rejonach, w którym bezrobocie jest stosunkowo niskie. Wskazał m. in. na braki kierowców w Bristolu, Bath, Weston-super-Mare, Taunton i Glasgow.

Kandydaci, werbowani poprzez agencje pośredniczące w  zatrudnianiu, a także na tzw. "targach pracy", otrzymają przeszkolenie w zakresie przepisów ruchu drogowego (na Wyspach Brytyjskich lewostronnego), obsługi autobusów, znajomości terenu i  zdolności porozumiewania się.

Zanim otrzymają ofertę zatrudnienia, muszą przejść dwie rozmowy kwalifikacyjne i zdać pisemny i ustny egzamin z języka w takim zakresie, w jakim jest to potrzebne do wykonywania tej pracy. 100 polskich kierowców, którzy trafią do Glasgow, zostanie dodatkowo przeszkolonych w lokalnym dialekcie.

Polscy kierowcy otrzymują takie same stawki wynagrodzenia za  godzinę, jak miejscowi pracownicy. Najniższa wynosi 1,60 funta, a  najwyższa 8 funtów. Stawka zależy od rejonu wykonywanej pracy, dnia pracy (weekendy są wyżej opłacane) i od tego, czy jest to  praca w nadgodzinach, czy nie.

"Zatrudnianie polskich kierowców umożliwia nam utrzymanie usług, które w przeciwnym razie, z braku chętnych do pracy musielibyśmy skasować. Niektórzy spośród kierowców, których zatrudniliśmy, mają kilkunastoletni staż pracy i są dobrze przygotowani do zawodu" - dodaje Bugg.

W zajezdni w Bath Polacy wystawili nawet własną drużynę piłkarską i rozegrali mecz "z resztą świata" - powiedział przedstawiciel firmy FirstGroup.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...