Polacy chcą mniejszego zaangażowania w świecie

Dodano: 22 września 2004 13:28

Przedłużająca się wojna w Iraku powoduje spadek poparcia dla polskiej obecności w tym kraju i dla zaangażowania w globalną politykę - wynika z sondażu TNS OBOP.

Ponad połowa respondentów chce wycofania polskich żołnierzy już teraz, bez czekania, aż USA i sojusznicy skończą misję.

71 proc. ankietowanych uważa, że Polska, wysyłając wojska do Iraku, zrobiła źle; zdaniem niespełna jednej czwartej - 23 proc. - była to decyzja właściwa.

60 proc. respondentów uważa, że Polska powinna wycofać swoje wojsko z Iraku już teraz, 36 proc. jest zdania, że powinna zaczekać do wspólnego zakończenia misji przez wojska Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników.

Większość respondentów - 47 proc. - uważa, że Polska, wysyłając żołnierzy, pogorszyła, a nie poprawiła swój wizerunek w świecie. Zdaniem 38 proc. Polska poprawiła sobie opinię.

W czerwcu ubiegłego roku, gdy Polsce przyznawano jedną ze stref stabilizacyjnych w okupowanym Iraku, 51 proc. było zdania, że zarządzanie strefą będzie dobre dla Polski, 30 proc. uważało, że to dla Polski źle.

W kwietniu 2003 r., gdy trwała jeszcze regularna wojna, 25 proc. pytanych uznało, że Polska postąpiła właściwie, wysyłając do pomocy niewielkie pododdziały, 68 proc. było przeciwnego zdania.

Odnośnie pożytku z angażowania się w politykę globalną, 55 proc. ankietowanych uważa, że Polska powinna raczej brać udział w sprawach światowych (w czerwcu ubr. - 64 proc.). Zdaniem 36 proc. (w czerwcu 2003 r. - 22 proc.) dla przyszłości Polski lepsze jest trzymać się od światowych spraw z daleka.

Sondaż został przeprowadzony 2-5 września br. na ogólnopolskiej, losowej, reprezentatywnej próbie 1004 mieszkańców Polski w wieku 15 lat i więcej.

ss, pap