Katastrofa śmigłowca koło Wadowic
Dodano:
33-letni pilot zginął w wypadku niewielkiego śmigłowca, który runął w piątek ok. 22 w Radoczy w powiecie wadowickim - poinformowała Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.
Padło powiedziała, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż pilot niewielkiego helikoptera typu M-Strom 280 - 33-letni krakowianin prawdopodobnie przewoził kogoś do Krakowa. Wypadek zdarzył się, gdy już sam wracał. Śmigłowiec runął i stanął w płomieniach.
Pilot zginął na miejscu. Jego ciało wyjęto ze spalonego wraku maszyny dopiero w sobotę.
Katarzyna Padło poinformowała, że od sobotniego rana na miejscu tragedii przebywają specjaliści z komisji lotów, którzy ustalają przyczyny wypadku.
Maszyna pochodziła z Bielska-Białej.
ss, pap