Awantura o PET
Zaznaczył, że Centrum nigdy nie przedstawiło NFZ dokładnego kosztorysu i tak naprawdę nie wiadomo, z czego wynika tak wysoka cena. Jak wyjaśnił, w Berlinie podobna usługa kosztuje 1500 euro, przy czym koszty pracy w Niemczech są przecież o wiele wyższe. - Jeżeli oferent nadal nie będzie przyjmował naszych warunków, to musimy zastanowić się nad innym rozwiązaniem. Polacy będą leczyli się poza granicami Polski, dlatego, że ta usługa wcale nie jest tam gorsza, a jest tańsza - powiedział Miller.
Przyznał, że nie jest to najlepsze rozwiązanie, żeby pieniądze polskiego podatnika wyciekały do niemieckiej służby zdrowia, ale skoro oferent nie chce negocjować ceny z Funduszem, to nie pozostaje nic innego. - Ja nie jestem reprezentantem służby zdrowia. Jestem reprezentantem ubezpieczonych i mam im zapewnić dostęp do dobrej jakościowo i możliwie taniej usługi - podkreślił Miller. Zdaniem prezesa, badanie w Niemczech byłoby tańsze niż 1500 euro, bowiem konsultacje lekarskie i badania wstępne mogłyby być przeprowadzane w Polsce. Koszt samego badania wyniósłby wówczas ok. 900 euro. NFZ już zapowiedział, że koszty przejazdu do Niemiec nie byłyby zwracane.
W czwartek zarząd województwa kujawsko-pomorskiego zaapelował do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o pilne zakontraktowanie w bydgoskim Centrum Onkologii badań PET-CT. "Apelujemy, aby w trybie pilnym doprowadzić do zawarcia z Centrum kontraktu na 2005r., który uwzględniać będzie pełny jednostkowy koszt badania w wysokości od 5,5 do 6 tys. zł" - napisano w stanowisku zarządu. "Zastosowanie PET-CT w diagnostyce chorób nowotworowych ma nie tylko kapitalne znaczenie medyczne, stwarzające nadzieję dla pacjentów na skuteczną terapię, ale także przyczynia się do obniżenia kosztów ich leczenia" - podkreślono w stanowisku.
Dyrektor szpitala Zbigniew Pawłowicz powiedział, że nikt z NFZ nie rozmawiał z nim, ile zamierza zakontraktować badań urządzeniem PET-CT, a ma to wpływ na koszt jednostkowy. Na ostatni kwartał zeszłego roku zakontraktowano 825 badań po 6 tys. zł, a więc oferta na cały 2005 r. dotyczyła 3300 badań w 2005 r. za taką stawkę. Dyrektor podkreślił, że chcąc znaleźć kompromis, przed miesiącem zaproponował NFZ zawarcie kontraktu na 4 tys. badań po 5 tys. zł.
Pawłowicz podkreślił, że według informacji otrzymanych przez Kujawsko-Pomorski Oddział NFZ badanie całego ciała PET-CT w berlińskim Centrum Diagnostycznym w sierpniu zeszłego roku kosztowało 1940 euro. Zwrócił też uwagę, że konsultacje i badania wstępne muszą odbywać się w dniu badania tomografem, a więc nie można przeprowadzać ich przed wyjazdem pacjentów do Niemiec.
Pracownię Pozytonowej Tomografii Emisyjnej w Centrum Onkologii otwarto 26 lutego 2003 r. Urządzenie PET-CT kosztowało 5 mln euro. Od tego czasu NFZ zakontraktował 695 badań w 2003 r. i 825 - w 2004 r. Obecnie wykonywane są badania tylko na koszt pacjentów. Tygodniowo przyjmowanych jest 15-20 pacjentów, którzy są w stanie zapłacić 6 tys. zł.
jas, pap