Szpitalne pensje pod ochroną
Prezentując w tym tygodniu projekt tej ustawy, wicemarszałek Józef Zych przypomniał, że podobna "ustawa epizodyczna" została uchwalona po powodzi w 1997 r., gdy potrzebna była szybka pomoc państwa.
Ustawa o ochronie pensji przewiduje, że środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych, albo wpływające na nie, są przeznaczane w pierwszej kolejności na bieżącą wypłatę wynagrodzeń dla osób zatrudnionych w szpitalach oraz na alimenty i renty o charakterze alimentacyjnym, zasądzane tytułem odszkodowania. Na tę wypłatę przeznaczono by środki do wysokości przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału.
Posłowie opowiedzieli się za przyjęciem poprawek do ustawy zaproponowanych przez Unię Pracy. Zakładają one, że przepisy ustawy nie będą się odnosiły do wszystkich zakładów opieki zdrowotnej, ale tylko do tych, w których toczą się postępowania egzekucyjne, oraz że ochrona przed komornikami dotyczy nie tylko wynagrodzeń za pracę, ale także środków przeznaczonych na wypłatę świadczeń dla osób, które są zatrudnione w zoz-ach na umowę o dzieło albo umowę zlecenie.
Uchwalenie tej ustawy ma związek z wejściem w życie 5 lutego nowelizacji kpc. Przepisy te wywołały ostre protesty pracowników służby zdrowia, obawiających się, że komornicy zaczną zajmować pieniądze przeznaczone na ich pensje.
Docelowo kwestię uniemożliwienia komornikom zajmowania na kontach publicznych zoz-ów pieniędzy na wypłatę pensji ma regulować nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego. W środę Sejm debatował nad poselskimi (PiS i Samoobrony) projektami nowelizacji kpc. Wszystkie kluby parlamentarne opowiedziały się za skierowaniem tych projektów do dalszych prac w Komisji Nadzwyczajnej do spraw Zmian w Kodyfikacjach.
Przywrócenie ochrony świadczeń pracowniczych podczas egzekucji z rachunku bankowego zakłada kolejny projekt noweli kpc - prezydencki, który ma być rozpatrzony "na szybkiej ścieżce legislacyjnej".
ks, pap