Szkoła im. Jacka Kuronia

Dodano:
Jeden z najbardziej znanych i cenionych polskich polityków, publicysta i wielki społecznik Jacek Kuroń został patronem Zespołu Szkół Specjalnych w Łodzi.
"Drodzy najmłodsi przyjaciele Jacka Kuronia, wyznaczono wam wysoką poprzeczkę. Mając za patrona Jacka Kuronia, trzeba się wysoko wspinać, dużym urosnąć i to też nie zawsze wystarczy. Wiem coś o tym" - powiedział podczas piątkowej uroczystości syn Jacka Kuronia, Maciej.

Wiceprezydent Łodzi Karol Chądzyński dodał, że Kuroń był człowiekiem odważnym, a gdy popełnił błąd potrafił się do tego przyznać. Zwrócił się do uczniów szkoły, aby ta odwaga cywilna była dla nich przykładem.

Uroczystemu nadaniu imienia towarzyszyła wystawa oraz odsłonięcie pamiątkowej tablicy. Na szkolnym korytarzu zgromadzono pamiątki po  Kuroniu, m.in. zegarek na łańcuszku, dżinsową koszulę, ulubioną szklankę i termos, z którym się nie rozstawał. Były również zdjęcia z rodzinnego albumu, a obok nich najwyższe odznaczenia: Order Orła Białego, francuska Legia Honorowa, Order Uśmiechu, niemiecki Krzyż Zasługi i ukraiński Order Jarosława Mądrego. Gośćmi uroczystości byli m.in. syn zmarłego Maciej Kuroń, brat Andrzej, przyjaciele i znajomi, a także przedstawiciele władz miasta i województwa.

Jacek Kuroń zmarł w czerwcu ubiegłego roku. Miał 70 lat. Od 1989 do 2001 roku był posłem na Sejm. Był członkiem Unii Demokratycznej, później Unii Wolności. W latach 1989-90 i 1992-93 zajmował stanowisko ministra pracy i polityki socjalnej. W 1995 roku kandydował na urząd prezydenta RP. Wielki rozgłos przyniosły mu akcje społeczne (np. Fundacja SOS), mające łagodzić skutki transformacji gospodarczej.

Jego pomysłem były zupy dla najuboższych, zwane "kuroniówkami". Czasami sam nalewał je z kotła potrzebującym. Ubierał się niekonwencjonalnie jak na polityka i członka rządu, przeważnie w  niebieską dżinsową koszulę i takiż spodnie.

ss, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...