Ostry start kampanii PiS

Dodano: 30 kwietnia 2005 21:15

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w wystąpieniu inaugurującym partyjną kampanię "Wiosna Polaków" ocenił, że kandydat SdPl na prezydenta Marek Borowski należy do grupy "krętaczy", natomiast kandydat LPR Maciej Giertych - "zdradzał Polskę".

W sobotę na konwencji SdPl Borowski ogłosił, że będzie kandydował na prezydenta, natomiast na kongresie LPR podano, że M.Giertych uzyskał już poparcie członków Ligi w 11 województwach.

J.Kaczyński w 20-minutowym wystąpieniu przed gronem ponad 1,5 tys. osób, ostrzegał zebranych przed dawaniem posłuchu innym politykom. Zaatakował m.in. kandydatów w wyborach prezydenckich: Macieja Giertycha i Marka Borowskiego.

Giertychowi wytknął, że należy do ludzi, którzy byli "chwalcami Armii Czerwonej" i współpracowali z gen. Jaruzelskim. "Ci ludzie dzisiaj znów krzyczą o IV Rzeczpospolitej. I podnoszą rękę na tych, którzy o przemiany w Polsce, często ponosząc tego ciężkie konsekwencje, walczyli. Poseł Maciej Giertych powinien się tłumaczyć ze swojej przeszłości, którą nazwę haniebną. Bo niezależnie od tego, z jakiej motywacji czy pseudomotywacji ideologicznej działał, jeśli czynił to, co on czynił, zdradzał Polskę" - mówił J.Kaczyński.

"Ale są i krętacze z lewej strony - podkreślił lider PiS, nawiązując do kandydata SdPl. - Jeszcze do niedawna działali w SLD, przyjmowali najwyższe stanowiska, a dziś, jak pan Borowski, próbują się przedstawiać jako odnowiciele".

Wcześniej prezes PiS przedstawił program partii, szczególny nacisk kładąc na utworzenie silnego państwa, które będzie dbało o interesy wszystkich mieszkańców Polski.

"Musimy powołać rząd, który nie będzie uwikłany w te wszystkie grupy nacisku i kliki; bez takiego rządu nic nie zmienimy. Potrzebny jest urząd antykorupcyjny, polskie państwo powinno być utwardzone, bo dziś aparat państwowy funkcjonuje na zasadzie, jak kto chce" - powiedział prezes PiS.

Według Kaczyńskiego, państwo musi być na najwyższym szczeblu rządzone dynamicznie, sprawnie i musi mieć gospodarza. "Jeśli w państwie jest wiele ośrodków władzy, to niekiedy zawodowi politycy nie wiedzą, gdzie zapadają decyzję i kto za nie odpowiada. Takie państwo jest obce i nie może być traktowane przez obywatela jako swoje. Obywatel musi wiedzieć, kto za co odpowiada, kto poniesie karę za błędne decyzje, a kto powinien być chwalony za mądre rządzenie" - dodał prezes PiS.

Podobne spotkania, promujące program PiS "Wiosna Polaków", odbędą się w 20 największych polskich miastach. "Chcemy w ten sposób pokazać ludziom, że o polityce można mówić w innym stylu" - powiedział PAP prowadzący imprezę europoseł PiS Michał Kamiński.

Uczestnicy spotkania po zakończeniu części politycznej wysłuchali koncertów Ryszarda Rynkowskiego i Krzysztofa Piaseckiego.

ss, pap