Doradca Putina atakuje polskie media (aktl.)

Dodano:
Doradca prezydenta Władimira Putina ds. kontaktów z Unią Europejską Siergiej Jastrzembski zarzucił polskim i litewskim mediom "narzucanie Rosji swojej wizji obchodów" 750-lecia Kaliningradu.
"Jesteśmy zdumieni spekulacyjnym charakterem niektórych publikacji w środkach masowego przekazu najbliższych sąsiadów obwodu kaliningradzkiego, a także podjętymi przez autorów tych publikacji próbami udzielenia nam jakichś rad lub nawet narzucenia Rosji swojej wizji obchodów jubileuszu miasta" - oświadczył Jastrzembski w wywiadzie dla agencji Interfax.

"Jeśli tak dalej pójdzie, to wkrótce usłyszymy zapewne stamtąd, co Rosjanie powinni jeść i pić, jak się ubierać i co mówić" - dodał.

Jastrzembski poinformował, że od "gubernatora obwodu kaliningradzkiego, burmistrza miasta i obwodowej Dumy zaproszenia do wzięcia udziału w uroczystościach wystosowano do  przedstawicieli 14 państw".

"Przyjadą cztery pierwsze osobistości polskich województw i  szefowie pięciu litewskich powiatów. Łącznie z Polski przyjedzie 75 gości (23 delegacje), a z Litwy - 45 (19 delegacji" -  zakomunikował kremlowski doradca.

Jastrzembski oznajmił, że spotkanie Putina z kanclerzem Niemiec Gerhardem Schroederem i prezydentem Francji Jacquesem Chirakiem "odbędzie się w ramach znanej formuły +europejskiej trójki+".

"Będzie to ich kolejne robocze spotkanie, a na jego miejsce tym razem wybrano region kaliningradzki. Ani z punktu widzenia treści, ani z punktu widzenia protokołu spotkanie nie jest związane z  programem uroczystości jubileuszowych" - powiedział doradca Putina.

Według niego, "jedyny wyjątek - to nadanie uniwersytetowi w  Kaliningradzie imienia wielkiego niemieckiego filozofa Immanuela Kanta". "W tej ceremonii, jak się oczekuje, wezmą udział prezydent Rosji i kanclerz Niemiec. Dlaczego będzie ona miała taką formułę, jak sądzę, nikomu tłumaczyć nie trzeba" - oświadczył Jastrzembski.

"Obchody 750-lecia Kaliningradu mają trzy wymiary -  ogólnorosyjski, regionalny i europejski. Dla nas, naturalnie, najważniejszy jest ogólnorosyjski" - podkreślił.

Zaproszenie na uroczystości jubileuszowe do Kaliningradu przywódców Niemiec i Francji, a pominięcie w tym gronie prezydentów Polski i Litwy - Aleksandra Kwaśniewskiego i Valdasa Adamkusa - spotkało się z krytycznymi uwagami części rosyjskiej prasy. Dla przykładu, moskiewski "Kommiersant" napisał, że z  "Polską postąpiono nie po sąsiedzku".

Jastrzembski znany jest z nieprzychylnych wypowiedzi wobec Polski i krajów bałtyckich. W wywiadzie dla czerwcowego numeru rosyjskiego miesięcznika "Diplomat" zarzucił Polsce i trzem państwom bałtyckim "dążenie do zahamowania rozwoju stosunków z  Unią Europejską".

"Próbują one wysunąć na pierwszy plan zagadnienia, co do których występują rozbieżności, sztucznie zaostrzają dyskusje na temat wyników II wojny światowej i przedwojennej sytuacji w Europie" -  powiedział doradca Putina.

"Najważniejsze jednak, że to nie te siły dyktują ton przy określaniu porządku dziennego w stosunkach Rosji z Unią Europejską, co wykazał ostatni szczyt (Rosja-UE)" - dodał Jastrzembski.

ss, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...