Islamscy hamulcowi

Dodano:
Ekspert bliskowschodni, prof. Günter Meyer z uniwersytetu w Moguncji, ostrzega przed przejęciem rządów w Syrii przez islamistów: „Baszar al-Asad musi pozostać przy władzy, jako siła utrzymująca ład”.
Profesor Meyer odnosi się członków należącego do Al-Kaidy ugrupowania dżihadystycznego Front Obrony Ludności Lewantu (Dżabhat al-Nusra). Kilka tygodni temu Rada Bezpieczeństwa ONZ umieściła tę organizację na liście organizacji terrorystycznych. Oficjalnie uznano ją także za część irackiej Al-Kaidy.

Generał Idriss z wspieranej przez Zachód, Wolnej Armii Syrii (FSA) poinformował, że al-Nusra kontroluje w Syrii kluczowe tereny związane z wydobyciem i dystrybucją ropy naftowej. Kolejnym problemem są czystki na tle religijnym. Dwa miesiące temu bojownicy z al-Nusry dokonali brutalnych gwałtów na kobietach - gwałcono matki razem z córkami, a następnie ofiarom podcinano gardła. Ten sposób mordowania jest już w Syrii znakiem rozpoznawczym bojowników islamskich. To jeden z wielu podobnych "incydentów".

Przedstawiciel izraelskiego wywiadu, zwracając uwagę na panujący w Syrii chaos i nagminne łamanie praw człowieka, zaznaczył, że jeśli się to nie zmieni, to Asad jako stary i przewidywalny wróg, będzie bardziej akceptowalny przez Izrael niż ewentualna nowa władza oparta na islamistach.

Dziś można mówić o największej na świecie koncentracji islamskich fundamentalistów w Syrii, co jest niezwykle groźne dla całego regionu. Próżnia władzy po obaleniu reżimu oznaczałaby, że islamiści przejmą władzę. Wobec takiej alternatywy nie chodzi już w pierwszym rzędzie o obalenie Asada, lecz przede wszystkim o uniemożliwienie islamistom przejęcia władzy w Syrii.
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...