Prezydent Chirac przyjmuje w szpitalu

Dodano:
Hospitalizowany od dwóch dni z powodu zaburzeń widzenia, prezydent Francji Jacques Chirac przyjmował w szpitalu swych współpracowników.
Chirac, u którego wystąpiły w piątek zaburzenia widzenia z  towarzyszącymi im bólami głowy, przebywa w szpitalu wojskowym Val- de-Grace, gdzie poddany jest dokładnym badaniom, z tomografią komputerową i rezonansem magnetycznym głowy włącznie. Pobyt w  szpitalu ma potrwać kilka dni.

Z tego powodu prezydent zmuszony był odwołać wszystkie spotkania, wyznaczone na ten tydzień, ale śledzi wszystkie sprawy bieżące -  dodał jego urząd.

Prezydent Chirac nie zrezygnował ze swych prerogatyw, nie ma  "wakacji władzy", kiedy w myśl konstytucji francuskiej kierowanie krajem przejmuje przewodniczący Senatu. Środowemu posiedzeniu rządu "wyjątkowo" przewodniczyć będzie premier de Villepin.

Jest to pierwszy pobyt 72-letniego Chiraca w szpitalu w ciągu dziesięciu lat jego prezydentury. Zdaniem lekarzy, "lekkie zaburzenia widzenia powinny ustąpić po  kilku dniach". Premier Dominique de Villepin, który odwiedził prezydenta w sobotę wieczorem, zapewnił, że jest on "w dobrej formie".

Jak pisze AFP, różni lekarze pytani o ten rodzaj incydentów naczyniowych, jaki wystąpił u prezydenta, przypuszczają, że chodzi o "mini-zator" tętnicy, która doprowadza krew do siatkówki". Takie przypadki na ogół nie mają poważnych skutków. Jednak konieczna jest hospitalizacja, by uniknąć poważniejszego incydentu.

Według jednego z lekarzy, incydent naczyniowy Chiraca może świadczyć o złym stanie jego naczyń, co nie jest rzadkim przypadkiem u długoletniego palacza, jakim jest prezydent.

Część polityków francuskich wyraziła niezadowolenie z braku "przejrzystości" jeśli chodzi o informacje o stanie zdrowia szefa państwa.

Zdaniem obserwatorów, incydent ze zdrowiem może ograniczyć szanse Chiraca na udział w wyborach prezydenckich w 2007 r. Jest on szefem państwa francuskiego od maja 1995 r., kiedy został wybrany na siedmioletnią kadencję. W 2002 r. został wybrany ponownie na  kadencję 5-letnią (zmieniono konstytucję). Następne wybory odbędą się w 2007 r. i nie wyklucza się, że  Chirac zechce ubiegać się o  kolejny wybór.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...