Katastrofa pod Lagos (aktl.)

Dodano:
Nigeryjski samolot pasażerski ze 116 lub 117 osobami na pokładzie uległ całkowitemu zniszczeniu podczas katastrofy w nigeryjskim stanie Ogun. Prawdopodobnie nikt nie przeżył - twierdzi miejscowy Czerwony Krzyż.
"Nie ma śladu nikogo żywego. Ratownicy widzieli jedynie zwęglone ciała" - powiedział sekretarz generalny Czerwonego Krzyża Abiodun Orebiyi.

Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że przeżyła ponad połowa ze  116 lub 117 osób lecących samolotem, który rozbił się w sobotę wieczorem niedługo po starcie z lotniska w Lagos w okolicach Lissy ok. 30 km na północ od Lagos. W pierwszych doniesieniach informowano, że wśród pasażerów było wielu wysokich rangą nigeryjskich urzędników. Kolejne komunikaty już o tym nie wspominały.

Maszyna należąca do Bellview Airlines wystartowała z lotniska w Lagos podczas silnej burzy o  godzinie 20.45 (21.45 czasu polskiego) i po pięciu minutach, gdy znajdowała się w odległości ok. 24 km na zachód od miasta, nad Oceanem Atlantyckim, straciła kontakt z wieżą kontrolną. Wcześniej pilot wysłał sygnał SOS meldując o problemach technicznych.

Władze lotniska w Lagos podejrzewały, że samolot, którego celem po 50-minutowym locie była stolica kraju Abudża, mógł zostać uprowadzony, bądź paść ofiarą terrorystów.

Bellview Airlines jest prywatnym nigeryjskim przedsiębiorstwem lotniczym, utrzymującym regularne rejsy na liniach wewnętrznych w  Nigerii oraz w rejonie Afryki Zachodniej. Działa w Nigerii od 10 lat. Do tej pory żaden z jego samolotów nie uległ katastrofie.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...