Moskiewskie rozmowy o "zepsutym mięsie"
Przyjazd szefa dyplomacji polskiej do Moskwy zbiega się ze wstrzymaniem przez Rosję importu mięsa i produktów pochodzenia roślinnego z Polski. Strona rosyjska zapewnia, że zamknięcie granic przed polską żywnością nie ma żadnego podtekstu politycznego, a wyłączną przyczyną tego drastycznego posunięcia jest łamanie "w skali masowej" przez dostawców z Polski rosyjskich przepisów weterynaryjnych i fitosanitarnych.
Meller zapowiedział, że będzie to jeden z tematów jego poniedziałkowych rozmów z rosyjskim odpowiednikiem, szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem. Jednocześnie wyraził nadzieję, iż zakaz sprowadzania mięsa i produktów pochodzenia roślinnego z Polski rzeczywiście wynika tylko ze stanu polskiej żywności i problemów biurokratycznych.
"Wolę myśleć raczej o +zepsutym mięsie+, niż +zepsutej polityce+" - powiedział minister kilka dni temu.
em, pap