Tarcisio Bertone za Angelo Sodano?

Dodano:
Arcybiskup Genui kardynał Tarcisio Bertone będzie nowym sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej - poinformowały niektóre włoskie media. Ma on zastąpić odchodzącego na emeryturę kardynała Angelo Sodano
Informację o nominacji dla nowego watykańskiego sekretarza stanu podała, powołując się na dobrze poinformowane źródła, włoska agencja Apcom. Wiadomość ta znajduje się również na stronach internetowych dzienników "Corriere della Sera" i "La Stampa", a obecnie cytują ją także inne media. Według niepotwierdzonych informacji, Benedykt XVI już podpisał nominację dla włoskiego purpurata. Ma ona zostać ogłoszona 29 czerwca w uroczystość świętych Piotra i Pawła. Warto przy okazji zauważyć, że nominacja dla jego poprzednika, kardynała Sodano została podana do publicznej wiadomości także w to ważne dla Kościoła Rzymu święto - 29 czerwca 1991 roku.

Pogłoski o powołaniu kardynała Bertone na drugie w watykańskiej hierarchii stanowisko, odpowiadające urzędowi premiera, pojawiały się od dłuższego czasu, a w ostatnich dniach bardzo się nasiliły. Sam zainteresowany w rozmowach z dziennikarzami podkreślał, że nic o tym nie wie.

Obecny arcybiskup Genui jako sekretarz Kongregacji Nauki Wiary w latach 1995-2002 był najbliższym współpracownikiem jej prefekta - kardynała Josepha Ratzingera. W roku 2000 na prośbę Jana Pawła II opracował on tekst tak zwanej trzeciej tajemnicy fatimskiej.

Kardynał Tarcisio Bertone, salezjanin, ma 71 lat. W przeszłości był rektorem Uniwersytetu Salezjańskiego w Rzymie. Pracował także nad najnowszą wersją Kodeksu Prawa Kanonicznego. W roku 2002 Jan Paweł II mianował go arcybiskupem Genui, a rok później podniósł go do godności kardynalskiej.

Wśród watykanistów uchodzi za osobę bardzo komunikatywną i obdarzoną poczuciem humoru. Bywa gościem popularnych programów publicystycznych. To on w studiu telewizji RAI ujawnił przed rokiem nieznany epizod z ostatniego konklawe. Według relacji włoskiego purpurata, niesprawny był ustawiony w Kaplicy Sykstyńskiej piec do palenia kart po każdym głosowaniu nad wyborem papieża. Z tego powodu, jak powiedział, wydobywający się z pieca dym trochę osmalił Kaplicę ze słynnymi freskami Michała Anioła. Kardynał Bertone powiedział wówczas otwarcie, że trzeba postarać się o to, by podczas następnego konklawe piec stał w jednej z komnat obok, po to, by nie wystawiać arcydzieła na żadne niebezpieczeństwo.

Przeciwników przysporzył mu wystosowany przez niego apel o bojkot książki "Kod Leonarda da Vinci" Dana Browna. Był on pierwszym kościelnym hierarchą, który wypowiedział się przeciwko temu amerykańskiemu bestsellerowi.

pap, em

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...