37 zabitych w wypadku metra w Walencji

Dodano:
W katastrofie metra w Walencji zginęło co najmniej 37 ludzi, a prawie 40 zostało rannych. Dwa wagony kolejki metra wykoleiły się i przewróciły w tunelu w pobliżu stacji Jesus w centrum miasta.
Poprzedni bilans ofiar podawał co najmniej 34 zabitych i ponad 20 rannych.

Ani wśród ofiar śmiertelnych, ani wśród rannych najprawdopodobniej nie ma Polaków. Policja hiszpańska nie kontaktowała się z konsulatem RP w Madrycie w tej sprawie, co jest "dobrym znakiem" - powiedziała polska attache prasowa w Hiszpanii Monika Domańska. Policja informuje w takich wypadkach konsulaty krajów pochodzenia ofiar.

Według nieoficjalnych informacji z polskiego konsulatu honorowego w Walencji, na liście ofiar katastrofy "nie ma obco brzmiących nazwisk", co potwierdzałoby, że wśród ofiar nie ma Polaków.

Władze Walencji oraz policja podkreślają, że z całą pewnością był to nieszczęśliwy wypadek, a nie zamach terrorystyczny. "Nawet nie pracujemy nad hipotezą zamachu" - powiedział rzecznik policji.

W 2004 r. w Madrycie w zamachach bombowych, dokonanych przez terrorystów islamskich na pociągi zginęło 191 ludzi.

Wg informacji przedstawiciela rządu centralnego w Walencji, Luisa Felipe Martineza, do katastrofy doszło z powodu nadmiernej prędkości pociągu i uszkodzenia kół jednego z wagonów. Tym samym zdementowano pierwsze informacje, jakoby przyczyną wypadku było zawalenie się stropu lub ściany tunelu na wagony.

Na miejsce zdarzenia udało się 250 policjantów, dziewięć jednostek straży pożarnej i wiele karetek pogotowia. Przy wyjściu ze stacji metra zorganizowano dwa punkty pomocy medycznej, a pasażerom zapewniono pomoc psychologiczną. Dla rodzin uruchomiono informacyjną linię telefoniczną.

Z Madrytu przybyło do Walencji pięciu policjantów - specjalistów do spraw katastrof - aby pomóc w identyfikacji zwłok. "To straszne, co jest w tym tunelu" - powiedział rzecznik policji.

Do wypadku doszło w czasie, kiedy do Walencji przybywają tysiące ludzi, także z Polski, na 5. Światowe Spotkanie Rodzin, w którym w sobotę i niedzielę będzie uczestniczył papież Benedykt XVI.

Według hiszpańskiego radia, papież na wiadomość o wypadku udał się do swej prywatnej kaplicy, żeby modlić się za ofiary.

Z wielu krajów napływają do Hiszpanii depesze kondolencyjne. Taką depeszę do króla Juana Carlosa wystosował prezydent RP Lech Kaczyński.

pap, ab
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...