Strzelanina w krakowskim barze

Dodano:
29-letnia kobieta zginęła w trakcie strzelaniny do jakiej doszło w barze w Krakowie. W szpitalu zmarł 33-letni mężczyzna, raniony w brzuch podczas tej strzelaniny - poinformował rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
Mężczyzna jest drugą śmiertelną ofiarą strzelaniny. W wyniku postrzelenia na miejscu zmarła 29-letnia kobieta, właścicielka baru. Jej ranny w nogę ojciec przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Sprawcą strzelaniny był 48-letni były konkubent kobiety, który po oddaniu kilku strzałów do niej, jej ojca i znajomego wyszedł na zewnątrz i zastrzelił się. Sprawca działał prawdopodobnie w afekcie.

Do strzelaniny doszło w środę ok. godz. 17 w barze przy ul. Sarmackiej w Krakowie. Mężczyzna podszedł do stolika, przy którym siedziała jego była partnerka razem z ojcem i znajomym, i zaczął strzelać. Kobieta - właścicielka lokalu - zginęła na miejscu, mężczyźni zostali ranni; trafili do szpitala.

Według policji, przyczyną strzelaniny był zawód miłosny. "Sprawca i jego ofiara byli parą przez dłuższy czas, dopóki kobieta z nim nie zerwała" - powiedział Nowak.

Jak wynika z pierwszych ustaleń, sprawca strzelaniny posiadał broń legalnie. Uzyskał pozwolenie, ponieważ kilka tygodni temu ktoś do niego strzelał. Tą sprawą zajmuje się Centralne Biuro Śledcze.

pap, ab
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...