Premier zadowolony z ASEM
Dodano:
Premier Jarosław Kaczyński pozytywnie ocenił rozmowy, jakie odbył w Helsinkach z przywódcami państw Azji i Unii Europejskiej.
Szef polskiego rządu uczestniczył w niedzielę w szczycie Azja- Europa (ASEM). Cały dzień prowadził też bilateralne rozmowy z uczestnikami szczytu.
Na konferencji prasowej zorganizowanej po pierwszej części spotkań Kaczyński ocenił, że są one udane i "posuwają sprawy naprzód". "Nasza zapowiedź, że zintensyfikujemy politykę wobec Azji jest coraz bardziej realna" - podkreślił.
"Mam nadzieję, że ten dzień skończy się w ten sposób, że będę mógł powiedzieć, iż zarówno w sprawach europejskich - gdzie wokół Polski było trochę zamieszania wynikającego z nieporozumień - jak i w sprawach polsko-azjatyckich uczyniliśmy krok do przodu" - oświadczył Kaczyński.
Według premiera, rozmowy z partnerami europejskimi były ważne, choć krótkie. Zaznaczył, że z premierami Luksemburga i Włoch, Jean-Claude'em Junckerem i Romano Prodim, rozmawiał m.in. o przyszłej konstrukcji "paktu podstawowego UE".
"Dyskusja (o traktacie), która ma przynieść konkluzje rozpoczyna się w przyszłym roku" - powiedział Kaczyński pytany przez dziennikarzy o traktat. Zaznaczył, że trudno sądzić, aby wszyscy w tej dyskusji mieli takie samo zdanie, skoro już teraz padają różne propozycje w tej sprawie. "Wiemy, że będziemy mieli różne propozycje i z tego powinno wyjść coś co będzie ostateczną decyzją" - podkreślił.
Z Prodim Kaczyński rozmawiał także o sytuacji na Bliskim Wschodzie m.in. w Libanie. "Wyszedłem z tej rozmowy lepiej poinformowany niż byłem poprzednio, a to dla Polski bardzo ważna sprawa, bo chodzi o życie polskich żołnierzy" - podkreślił.
Po konferencji premier rozmawiał jeszcze m.in. z szefem rządu Chin Wen Jiabao. Rzecznik rządu Jan Dziedziczak poinformował dziennikarzy, że premier Wen przyjął zaproszenie do Polski. Jak dodał, podczas spotkania omawiano m.in. kwestię Tajwanu, a premier Kaczyński podkreślił, że jest za pokojowym wyjściem z sytuacji.
Z kolei, jak mówił Dziedziczak, premier Wietnamu Nguyen Tan Dung podziękował polskiemu społeczeństwu za "opiekę" nad przebywającymi w naszym kraju Wietnamczykami.
Premier Kaczyński odbył w niedzielę 12 spotkań. Rozmawiał m.in. z prezydentem Korei Płd. Ro Mu Hiunem, premierami - Malezji Abdullahem Badawim i Singapuru Lee Hsien Loongiem, i z szefem rządu Irlandii Bertie Ahernem.
Tegoroczny szczyt ASEM jest poświęcony m.in. problemom zrównoważonego rozwoju i bezpieczeństwa światowego. Szczyty ASEM są od dziesięciu lat okazją do nieformalnego dialogu i współpracy pomiędzy UE a Azją Wschodnią i Południowo-Wschodnią. Proces został zainicjowany w 1996 roku w Bangkoku.
Celem ASEM jest rozwój współpracy europejsko-azjatyckiej w trzech płaszczyznach: politycznej, ekonomicznej oraz kulturalno- naukowej i społecznej w duchu wzajemnego poszanowania i równości. Od 1996 roku szczyty ASEM odbywają się co dwa lata, na przemian w Europie i w Azji. Udział w nich biorą szefowie państw i rządów.
Premier Kaczyński opuścił Helsinki w niedzielę wieczorem, w poniedziałek Polskę na szczycie ASEM będzie reprezentował wicepremier Ludwik Dorn.
pap, ab
Na konferencji prasowej zorganizowanej po pierwszej części spotkań Kaczyński ocenił, że są one udane i "posuwają sprawy naprzód". "Nasza zapowiedź, że zintensyfikujemy politykę wobec Azji jest coraz bardziej realna" - podkreślił.
"Mam nadzieję, że ten dzień skończy się w ten sposób, że będę mógł powiedzieć, iż zarówno w sprawach europejskich - gdzie wokół Polski było trochę zamieszania wynikającego z nieporozumień - jak i w sprawach polsko-azjatyckich uczyniliśmy krok do przodu" - oświadczył Kaczyński.
Według premiera, rozmowy z partnerami europejskimi były ważne, choć krótkie. Zaznaczył, że z premierami Luksemburga i Włoch, Jean-Claude'em Junckerem i Romano Prodim, rozmawiał m.in. o przyszłej konstrukcji "paktu podstawowego UE".
"Dyskusja (o traktacie), która ma przynieść konkluzje rozpoczyna się w przyszłym roku" - powiedział Kaczyński pytany przez dziennikarzy o traktat. Zaznaczył, że trudno sądzić, aby wszyscy w tej dyskusji mieli takie samo zdanie, skoro już teraz padają różne propozycje w tej sprawie. "Wiemy, że będziemy mieli różne propozycje i z tego powinno wyjść coś co będzie ostateczną decyzją" - podkreślił.
Z Prodim Kaczyński rozmawiał także o sytuacji na Bliskim Wschodzie m.in. w Libanie. "Wyszedłem z tej rozmowy lepiej poinformowany niż byłem poprzednio, a to dla Polski bardzo ważna sprawa, bo chodzi o życie polskich żołnierzy" - podkreślił.
Po konferencji premier rozmawiał jeszcze m.in. z szefem rządu Chin Wen Jiabao. Rzecznik rządu Jan Dziedziczak poinformował dziennikarzy, że premier Wen przyjął zaproszenie do Polski. Jak dodał, podczas spotkania omawiano m.in. kwestię Tajwanu, a premier Kaczyński podkreślił, że jest za pokojowym wyjściem z sytuacji.
Z kolei, jak mówił Dziedziczak, premier Wietnamu Nguyen Tan Dung podziękował polskiemu społeczeństwu za "opiekę" nad przebywającymi w naszym kraju Wietnamczykami.
Premier Kaczyński odbył w niedzielę 12 spotkań. Rozmawiał m.in. z prezydentem Korei Płd. Ro Mu Hiunem, premierami - Malezji Abdullahem Badawim i Singapuru Lee Hsien Loongiem, i z szefem rządu Irlandii Bertie Ahernem.
Tegoroczny szczyt ASEM jest poświęcony m.in. problemom zrównoważonego rozwoju i bezpieczeństwa światowego. Szczyty ASEM są od dziesięciu lat okazją do nieformalnego dialogu i współpracy pomiędzy UE a Azją Wschodnią i Południowo-Wschodnią. Proces został zainicjowany w 1996 roku w Bangkoku.
Celem ASEM jest rozwój współpracy europejsko-azjatyckiej w trzech płaszczyznach: politycznej, ekonomicznej oraz kulturalno- naukowej i społecznej w duchu wzajemnego poszanowania i równości. Od 1996 roku szczyty ASEM odbywają się co dwa lata, na przemian w Europie i w Azji. Udział w nich biorą szefowie państw i rządów.
Premier Kaczyński opuścił Helsinki w niedzielę wieczorem, w poniedziałek Polskę na szczycie ASEM będzie reprezentował wicepremier Ludwik Dorn.
pap, ab