100 tys. zł kary za spam?

Dodano:
Wysyłającym spam już wkrótce mogą grozić wysokie mandaty - ostrzega "Gazeta Wyborcza" w artykule "100 tys. zł kary za spam?" gazeta pisze, że nie będzie specjalnej ustawy antyspamowej, którą rząd proponował jeszcze kilka miesięcy temu. Ale rygorystyczne zapisy antyspamowe znalazły się w projekcie nowelizacji ustawy Prawo telekomunikacyjne przyjętym właśnie przez kierownictwo Ministerstwa Transportu. surowe przepisy antyspamowe trafiły do projektu ustawy Prawo telekomunikacyjne. Polska jest w czołówce krajów, z których wychodzi w świat najwięcej śmieciarskich, niechcianych e-maili reklamowych. Co się zmieni jeśli nowe zapisy wejdą w życie? Przede wszystkim spam przestanie być wykroczeniem, a stanie się czynem zagrożonym karą administracyjną. Zamiast ciągać spamerów po sądach, będzie można ich szybciej i sprawniej karać mandatami od 100 zł do nawet 100 tys. zł. Po drugie, odpowiedzialność za walkę ze spamem spocznie na Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. Ma on utworzyć ogólnopolski punkt przyjmowania zgłoszeń o przypadkach spamu (tzw. spambox) oraz tropić i zwalczać spamerów. Do szybkiego reagowania na spam zostaną zmuszone firmy - dostawcy dostępu do internetu. Będą musiały utworzyć punkty, w których można zgłaszać przypadki spamu. Spamerskie e-maile są bardzo często masowo rozsyłane przez komputery zwykłych internautów, które zostały zawirusowane i "przejęte" przez hakerów. Gdy dostawca internetu taką sytuację wykryje, będzie musiał pomóc klientowi w usunięcia z komputera źródeł problemu. Jeśli ten przez tydzień tego nie zrobi, dostawca ma odciąć klientowi dostęp do sieci. Autorzy projektu chcą rozszerzyć definicję spamu. Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, zakazane stanie się nie tylko masowe przesyłanie niezamówionych informacji komercyjno-reklamowych (jak dziś), ale również informacji o charakterze ideologicznym, politycznym, rozrywkowym i charytatywnym. I nie tylko za pomocą e-maila, ale również np. telefonu.
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...