Gen. Dukaczewski pozwał Macierewicza
"W związku z wypowiedziami ministra Antoniego Macierewicza o działalności WSI i mojej roli jako szefa WSI zdecydowałem się wystąpić z pozwem o ochronę dóbr osobistych" - oświadczył generał. Dodał, że oczekuje, iż Antoni Macierewicz "wstrzyma się" z wypowiedziami na jego temat "do czasu wyjaśnienia wszystkich spraw". Dukaczewski powiedział, że oczekuje również przeprosin i zadośćuczynienia w postaci przekazania "pewnej kwoty" na rzecz domu dziecka.
Na początku października, po wypowiedzi Dukaczewskiego, że rozważa kroki prawne wobec Macierewicza, Bączek wyraził przypuszczenie, że "pan generał przegrałby taki proces".
Macierewicz przedstawiając jako likwidator WSI pierwsze ustalenia dotyczące likwidacji tych służb, powiedział m.in., że przez 15 lat istnienia WSI dopuszczały się bezprawnych działań wobec świata mediów, polityki i gospodarki. Dodał, że w WSI są "ślady zewnętrznych inspiracji", m.in. "z bloku wschodniego". Zapowiedział też doniesienia do prokuratury w sprawie "przestępczych działań".
Według Macierewicza, za nieprawidłowości w WSI odpowiada m.in. ich szef za rządów SLD - gen. Dukaczewski.
Od 1 października działają już formalnie utworzone na miejsce WSI Służba Kontrwywiadu Wojskowego (SKW) i Służba Wywiadu Wojskowego (SWW). Nadal działa komisja weryfikacyjna, sprawdzająca prawdziwość oświadczeń żołnierzy WSI o tym, czy wiedzieli o przestępczych działaniach WSI lub sami w nich uczestniczyli.
pap, ab