Kanał parlamentarny w TVP?

"Myślimy o stworzeniu kanału, który zajmowałby się nie tylko transmisją, ale przybliżał też prace parlamentu, tzn. pokazywał, co się tam dzieje i przekładał to na język zrozumiały dla odbiorcy" - powiedział Wildstein podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami.

Szef Agencji Informacji TVP Andrzej Mietkowski dodał, że w kanale parlamentarnym mógłby się znaleźć nie tylko polski Sejm i Senat, ale też parlament europejski i Rada Europy, które - jego zdaniem - nie mają na razie "przełożenia medialnego". "Jest tam masa ciekawych inicjatyw ustawodawczych, procesów legislacyjnych. Można by było znaleźć dla tego ciekawą formę telewizyjną" - powiedział Mietkowski.

Ani on, ani prezes nie chcieli jednak mówić o konkretach tego przedsięwzięcia. "Jest to jeszcze pieśń przyszłości" - podkreślił Wildstein i dodał, że do tego czasu transmisje parlamentarne muszą być realizowane w ramach TVP3, a w przyszłości przez powstającą na jego bazie TVP-INFO.

Jak zaznaczył prezes, TVP nie ma oficjalnie żadnych formalnych zobowiązań do transmitowania obrad Sejmu. "Nie ma żadnych takich zapisów. Zdajemy sobie jednak sprawę, co by było, gdybyśmy przerwali te transmisje" - powiedział Wildstein.

Jeszcze nie wiadomo, kiedy ruszy TVP-INFO. Jak zapowiada Mietkowski, "musi to nastąpić do połowy przyszłego roku". Dodał, że uruchomienie kanału informacyjnego TVP zależy obecnie od dwóch czynników: znalezienia w siedzibie TVP przy Pl.Powstańców miejsca na newsroom oraz skompletowania zespołu.

"Nie ukrywam, że jest to trudne m.in. z powodu czarnego PR-u, który próbuje się budować wokół TVP" - podkreślił szef AI. Zespół TVP-INFO częściowo jest tworzony przez ludzi z obecnej TVP3, a częściowo przez osoby z zewnątrz. W sumie, nie licząc ekipy technicznej, TVP3 ma zatrudniać ok. stuosobowy zespół dziennikarzy.

Drugi problem to znalezienie miejsca na newsroom. "To podstawowa technologiczna bariera. Chcemy, by to było umieszczone na Pl. Powstańców, a nie przy ul. Woronicza, ponieważ - tworząc kanał informacyjny - chcemy jednocześnie synergii działania z istniejącymi programami informacyjnymi: Wiadomościami, Panoramą i Teleexpressem" - powiedział Mietkowski.

Dodał, że jest wprawdzie projekt i pozwolenie na budowę nowego budynku przy ul. Woronicza, gdzie miałaby być przeniesiona struktura newsroomu, ale realny plan przeprowadzki tam to ok. trzy lata. "Musimy więc znaleźć rozwiązanie tymczasowe" - dodał. Jak wyjaśnił Wildstein, będący obecnie na ukończeniu nowy gmach TVP przy ul. Samochodowej "nie nadaje się, by przenieść tam newsroom". "Jest to raczej biurowiec" - dodał.

Mietkowski zapowiada, że TVP-INFO będzie się składać z "informacji oraz rozlicznych formatów małej publicystyki". "Te formaty są już teraz przygotowywane i część z nich w najbliższych miesiącach wejdzie na antenę" - powiedział.

pap, ab