Dla urzędnika auto ze specjalną zniżką

Warszawska Prokuratura sprawdza, czy były dyrektor z Kancelarii Prezydenta nadużył władzy, kupując dla swojej spółki luksusowy samochód, którym wcześniej jeździł na państwowej posadzie - pisze "Życie Warszawy" w tekście "Dla urzędnika auto ze specjalną zniżką". Wysokiej klasy Nissan Maxima należy teraz do firmy, której szefuje Krystyn W., do niedawna jeden z dyrektorów w Kancelarii Prezydenta. Prokuratura sprawdza, czy, kupując auto, były urzędnik nie przekroczył swoich uprawnień. Doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Krystyna W., byłego dyrektora biura administracyjno-finansowego Kancelarii Prezydenta, złożył do prokuratury szef prezydenckiej kancelarii Aleksander Szczygło. Minister podejrzewa, że, kupując samochód, były urzędnik mógł złamać prawo. - Potwierdzam, że wpłynęło do nas takie doniesienie. Wszczęliśmy postępowanie sprawdzające, które ma wyjaśnić, czy przy zakupie auta doszło do nadużycia władzy przez byłego urzędnika Kancelarii Prezydenta - potwierdza w rozmowie z "ŻW" Maciej Kujawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Autor zawiadomienia, minister Aleksander Szczygło, nie chce wypowiadać się w tej sprawie, zanim nie wyjaśni jej prokuratura.