"Przyjaciel Putina" głównym udziałowcem Ren TV
Dodano:
Rosyjski biznesmen Jurij Kowalczuk, "bliski przyjaciel" prezydenta Władimira Putina, stał się głównym udziałowcem Ren TV, ostatniej stacji telewizyjnej o zasięgu ogólnorosyjskim, która zachowała swobodę.
Nie wiadomo, jaki pakiet akcji nabyła spółka inwestycyjna Abros, będąca spółką-córką banku Rossija, kontrolowanego przez Kowalczuka. Biorąc jednak pod uwagę, że prezes Abrosu, Lubow Sowierszajewa, stanęła na czele zarządu Ren TV, chodzi najpewniej o pakiet kontrolny - przypuszcza "Kommiersant".
Do czasu tej transakcji po 35 proc. akcji Ren TV miały koncerny - metalurgiczny Siewierstal i naftowy Surgutnieftiegaz, a 30 proc. niemiecka grupa medialna RTL Group. Przedstawiciele akcjonariuszy odmówili wszelkich komentarzy. Rzecznik RTL powiedział jedynie, że niemiecka grupa zachowała swoje udziały, a wszelkie zmiany zaszły po rosyjskiej stronie.
Ren TV, założona w 1997 roku przez Irenę Leśniewską, obejmuje swym zasięgiem ponad 110 mln widzów w Rosji. W odróżnieniu od niemal wszystkich innych rosyjskich stacji telewizyjnych pozwalała sobie w swych programach informacyjnych na niezależne komentowanie życia politycznego.
ab, pap
Do czasu tej transakcji po 35 proc. akcji Ren TV miały koncerny - metalurgiczny Siewierstal i naftowy Surgutnieftiegaz, a 30 proc. niemiecka grupa medialna RTL Group. Przedstawiciele akcjonariuszy odmówili wszelkich komentarzy. Rzecznik RTL powiedział jedynie, że niemiecka grupa zachowała swoje udziały, a wszelkie zmiany zaszły po rosyjskiej stronie.
Ren TV, założona w 1997 roku przez Irenę Leśniewską, obejmuje swym zasięgiem ponad 110 mln widzów w Rosji. W odróżnieniu od niemal wszystkich innych rosyjskich stacji telewizyjnych pozwalała sobie w swych programach informacyjnych na niezależne komentowanie życia politycznego.
ab, pap