Z powodu niepokojącej prognozy pogody dzisiejsze plany premiera ulegają zmianie. Na godz. 15 został zwołany rządowy zespół zarządzania kryzysowego, w którym weźmie udział szef rządu - poinformował na antenie TVN24 Paweł Graś z PO.
Na południu Polski w Małopolsce i na Podkarpaciu mogą w najbliższych dniach wystąpić obfite opady deszczu. W związku z zagrożeniem powodzią Tusk odwołał planowaną na dziś wizytę na S8, gdzie na początku maja doszło do karambolu z udziałem 11 aut. Premier weźmie udział w rządowym zespole zarządzania kryzysowego.
Graś dodał, że na razie nie jest rozważana wizyta Tuska na południu Polski. - Jest to możliwe, wszystko zależy od prognoz, wszystko zależy od sytuacji tam na miejscu. Dmuchamy na zimne po 2010 roku - mówił Graś.
- Dysponujemy teraz już trochę większą wiedzą i takimi modelami, które pozwalają projektować pewne zjawiska atmosferyczne, dlatego te doniesienia nie są dobre, ale jak to z pogodą bywa, mamy nadzieję, że jeszcze może ulec zmianie - powiedział polityk PO.
ja, tvn24
Graś dodał, że na razie nie jest rozważana wizyta Tuska na południu Polski. - Jest to możliwe, wszystko zależy od prognoz, wszystko zależy od sytuacji tam na miejscu. Dmuchamy na zimne po 2010 roku - mówił Graś.
- Dysponujemy teraz już trochę większą wiedzą i takimi modelami, które pozwalają projektować pewne zjawiska atmosferyczne, dlatego te doniesienia nie są dobre, ale jak to z pogodą bywa, mamy nadzieję, że jeszcze może ulec zmianie - powiedział polityk PO.
ja, tvn24