Dreamliner wylądował – media odleciały

Dreamliner wylądował – media odleciały

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stopień ogłupiającego bełkotu informacyjnego na temat lądowania na Okęciu Boinga 787 Dreamliner sięgnął w czwartek zenitu. Informacje o tym podawano tak, jakby miało nastąpić coś, co zmieni losy naszego Kraju. Znów powiało głęboką prowincją, a nawet wiochą…
Kiedy włączyłem telewizor w czwartkowy poranek, znani prezenterzy i zapowiadacze znanych stacji telewizyjnych prześcigali się w informacjach o tym nad jakimi to właśnie miastami w Polsce przelatuje ten cudowny samolot i za ile ci co zgromadzili się wokół i na samym Okęciu mogą sfotografować lądowanie. Na nic zdało się przerzucanie kanałów w poszukiwaniu wytchnienia od tej informacji - była ona podawana wszędzie jako najważniejszy news dnia. Martwiono się, że z powodu mgły i złej widoczności , F-16 lecące w eskorcie Dreamlinera nie będą mu towarzyszyły aż do Okęcia…

Myślę że tak jak każdy litr paliwa zużytego przez F-16, które miały towarzyszyć Dreamlinerowi, byłby totalnym marnotrawstwem, tak samo każda kolejna minuta poświęcana Dreamlinerowi w głównych serwisach informacyjnych powtarzanych przez cały dzień na wszystkich stacjach, była totalnym marnotrawieniem czasu antenowego i  onanizmem medialnym. Patrząc i słuchając tego wszystkiego ze zgrozą, byłem nękany przez dzień cały z każdego napotykanego ekranu telewizyjnego, wywiadami i rozmowami na gorąco z tymi, którzy tym samolotem przylecieli, a także z tymi, którzy mieliby chęć nim polecieć… Z niewiadomego chyba dla nikogo powodu PLL LOT otrzymał w prezencie na wszystkich antenach w najlepszym czasie antenowym darmową reklamę i promocję.

Kiedy po tym emocjonującym dniu wróciłem wieczorem ogłupiały do domu, na dobranoc - już głęboką nocą - żegnały mnie jeszcze błyskotliwe pytania znanej prezenterki równie znanej stacji telewizyjnej, kierowane do pilota Dreamlinera: Jak się panu leciało..? A co pan myślał jak pan siadał za sterami…?

Zastanawiam się czy jutro rano, kiedy włączę telewizor, znani prezenterzy znanych stacji telewizyjnych rozpoczną dzień zadając nam np. pytanie: Jak nazwać ten nasz nowy, piękny i jedyny taki samolot? A możliwości jest co niemiara i można ogłosić narodowy konkurs…

Ostatnie wpisy

  • Byle szybko... byle tanio... byle jak...25 lut 2013Dokładnie takie ma się wrażenie po obejrzeniu najnowszego filmu Patryka Vegi "Last minute", który wszedł do kin w piątek.
  • "80 milionów" na Oscary? Nieporozumienie14 sty 2013Steven Spielberg, Ang Lee, Michael Haneke i... Bond. Członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej dokonali kolejny raz wyboru nominowanych do Oscarów filmów. Dla mnie niespodzianek nie było, bo wszystko to świetne światowe kino. Nie było poza jedną...
  • Polityczne déjà vu – wciąż wystarczy umieć chodzić12 lis 2012„Patrz Kościuszko na nas z nieba, tak Polak skandował i popatrzył się Kościuszko i się zwymiotował…”. I nie tylko Naczelnik mógłby to dzisiaj uczynić, gdy patrzymy jak trwoni się w Polsce każdy dzień – nawet narodowe...
  • Dokonało się.22 paź 2012Kiedy jadłem niedzielne śniadanie w Kazimierzu, wpatrzony w cudowną jesień za  oknami werandy, zadzwonił do mnie Romek Polański, także przy śniadaniu w swoim domu w Paryżu. - Powiedz mi co to jest z tym filmem Andrzeja o Wałęsie i z tymi...
  • Prawda czasu – prawda ekranu15 paź 2012Rozumiem wszystkich komentatorów, którzy mają jeszcze jakąś nadzieję w sercu będąc przed obejrzeniem filmu będącego negatywnym bohaterem mojego ostatniego wpisu. Rozumiem też tych, którzy już go widzieli i próbują sami siebie przekonywać, że nie...