Ostatni dzwonek, czyli drony na fali wznoszącej

Ostatni dzwonek, czyli drony na fali wznoszącej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kto by pomyślał, że modelarstwo – pasja, którą podobnie, jak wiele innych traktuje się często z lekkim przymrużeniem oka – może stać się naprawdę rozwojowym biznesem? A jednak! Rynek nowych technologii jest pełen takich właśnie niespodzianek. Nietrudno zgadnąć, co mam na myśli. Oczywiście, drony.

Wartość światowego rynku dronów może dziś wynosić niemal sto trzydzieści miliardów dolarów. W Polsce możemy obecnie mówić o niemal pięćdziesięciu milionach dolarów, czyli dwustu milionach złotych – co oznacza wzrost o około 22,75% w porównaniu z ubiegłym rokiem. To naprawdę dobry wynik zwłaszcza, że drony dopiero zaczynają robić u nas karierę.

Dużej części z nas jeszcze do niedawna urządzenia te kojarzyły się z profesjonalnymi, np. wojskowymi zastosowaniami, a dziś podbijają rynek konsumencki. Nic dziwnego – znajdują zastosowanie w tak wielu dziedzinach, że trudno byłoby je wszystkie wymienić. Przewidywania, według których do 2025 roku po europejskim niebie może latać nawet dwieście tysięcy profesjonalnych dronów są imponujące, a niewykluczone, że również i bardzo ostrożne.

Jako, że zarówno drony hobbystyczne, jak i modele kolekcjonerskie czy profesjonalne tak naprawdę w naszym kraju dopiero zdobywają popularność, nie każdy miał już okazję się z nimi zetknąć. Nie każdy zdaje sobie również sprawę, że ich pilotowanie inne niż w celach rekreacyjnych czy sportowych (szczegóły regulują odpowiednie przepisy) wymaga posiadania nie tylko umiejętności, ale i świadectwa kwalifikacji operatora bezzałogowego statku powietrznego (UAVO – ang. Unmanned Aerial Vehicle Operator). Takich licencji wydano już w Polsce ponad 3,5 tysiąca.

Ceny latających dronów różnią się w zależności od ich marki, wielkości i wyposażania. Podstawowe, zabawkowe modele o ograniczonych funkcjonalnościach można kupić już nawet za kilkadziesiąt złotych. Sprzęt wyposażony np. w kamery czy przyrządy pomiarowe będzie odpowiednio droższy – im lepsza jakość wyposażenia, tym wyższa cena. Bardziej skomplikowane konstrukcje do profesjonalnych zastosowań są projektowane przez specjalistyczne firmy i wraz z bogatym oprzyrządowaniem kosztują – bagatela! – nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Jak już wspomniałam, drony dopiero rozpoczynają karierę. Wciąż odkrywane są nowe, potencjalne obszary ich wykorzystania, a więc również nowe nisze rynkowe. Od filmowania i przygotowywania dokumentacji fotograficznej, przez najróżniejszego rodzaju pomiary w terenie, aż po mapowanie 3D. Powstały nawet prototypy, przeznaczone do dostarczania sprzętu ratunkowego tonącym! Rzecz w tym, że lot drona jest po prostu tani, natomiast możliwości – ogromne. Nic dziwnego, że tak obiecujący rynek już od dłuższego czasu znajduje się w ścisłym kręgu zainteresowań ABC Data.

Potencjał, kryjący się w sprzedaży prostych, przeznaczonych do zabawy dronów jest również ogromny. Na każdych dziesięć sprzedanych w Polsce urządzeń, dziewięć to zabawki. Dron to po prostu wymarzony produkt dla sprzedawców, zwłaszcza w takim okresie jak teraz, czyli tuż przed świętami. Stanowią one doskonały pomysł na gwiazdkowy prezent. I to nie tylko dla chłopców i ich ojców, lecz także – jestem o tym przekonana – dla kobiet. Wiem z doświadczenia, że pilotowanie drona nie jest trudne, za to zapewnia wyśmienitą zabawę – całej rodzinie. A gdy tajniki latania będziemy już mieć w małym palcu, tę niepozorną zabawkę będziemy mogli wykorzystać do wielu innych celów, chociażby robienia niezwykle efektownych fotografii z powietrza. Ogranicza nas wyłącznie własna kreatywności i ewentualnie czas lotu na jednym ładowaniu akumulatorów.

A ponieważ drony stanowią obecnie domenę nie tylko amatorów i hobbystów, nie można mieć również najmniejszych wątpliwości, że i profesjonalny rynek – w tym rynek szkoleń – również będzie rozwijał się bardzo dynamicznie. Firmy szukające perspektywicznej niszy, powinny szybko zainteresować się dronami. Szybko, bo to już naprawdę ostatni dzwonek.

Ostatnie wpisy

  • EMEA Channel Academy – szczęśliwa siódemka28 lut 2017, 13:58Zaledwie kilka dni temu pisałam o konferencji Distree EMEA w Monako, jako wydarzeniu zawsze bardzo udanym dla ABC Data i proszę, jakby na potwierdzenie tych słów, spółka została właśnie uznana najlepszym dystrybutorem regionu CEE w 2017 roku. Jest...
  • Distree EMEA w Monako22 lut 2017, 19:33Z czym kojarzy się Monako? Wielu powie zapewne, że z wyścigami Formuły 1. Inni, że z Księżną Grace, czyli amerykańską aktorką Grace Kelly, do dziś uważaną za niedościgniony wzór piękna, wdzięku i elegancji. Inne Oczywiste skojarzenia to:...
  • Statystycznie – optymistycznie30 sty 2017, 14:36Pod koniec ubiegłego roku wpadł mi w ręce ciekawy, a w dodatku całkiem optymistycznie nastrajający raport. Ponieważ publikacje zawierające nie tylko ważne, ale na dodatek niemal wyłącznie dobre informacje nie są ostatnio regułą, dokładnie ją...
  • Smarfton – ewolucja w toku3 sty 2017, 14:53W 2016 roku minęło dwadzieścia lat od uruchomienia w Polsce cyfrowej telefonii komórkowej. Niektórzy to zauważyli, inni niekoniecznie, a szkoda, bo poza wszechobecnością komputerów, to właśnie telefon – a ściślej smartfon – w największym stopniu...
  • I'm dreaming of a White Christmas2 sty 2017, 14:24Rok 2016 będę żegnać w refleksyjnym, ale optymistycznym nastroju. Dobre wyniki, jakie osiągnęła ABC Data cieszą. Z drugiej strony, trzeba przyznać, że wzrost to żadna reguła na naszym rynku, a wręcz przeciwnie – wyjątek. Wspaniale więc, że to...