W mało wydolnych socjalistycznych systemach funkcje opiekuńcze państwa, często sprowadzają się do zarządzania biedą. Życie składa się z paradoksów, zatem nie dziwi, że jest to działalność wielce opłacalna. Nie dla wszystkich , oczywiście, tylko dla wybranych, którzy wiedzą jak żyć i dać żyć innym. Stąd zapewne niezmienne poparcie dla idei opiekuńczego państwa ze strony wielkich międzynarodowych koncernów , które dawno już rozstały się z ideologią liberalizmu, na rzecz korporacjonizmu. Pieniądze jakie się zarabia na takich interesach, mogą usprawiedliwić każdą ideologiczną woltę.
Marzec dobiega końca. Tymczasem , zgodnie z przewidywaniami WHO, teraz właśnie miała zalać świat, druga , śmiertelna fala grypy AH1N1. Grypy, szczęśliwie nie ma, za to są niezrealizowane umowy na zakup szczepionek. Jak podał "Le Figaro", a nim "Rzeczpospolita", rząd francuski właśnie zakończył negocjacje z jednym z producentów zbawczego panaceum. Odstąpienie od planowanego zakupu produktów owej brytyjskiej firmy ma kosztować podatnika nad Sekwaną jedyne 48 mln euro. W kolejce stoją jeszcze dwie inne rodzime firmy, które już zapowiedziały, że będą dochodzić swego przed sądem, pozywając rząd prezydenta Sarkozyego. W sumie resort zdrowia zatroszczył się o życie i zdrowie obywateli na kwotę 358 mln euro.
Za takie pieniądze warto opłacić speców od strategii PR, czyli wciskania ludziom ściemy, lobbystów i media( np. zamieszczając kosztowne reklamy), by wywołać atmosferę pandemii śmiertelnej choroby. Tym razem ludność pracująca i bezrobotna, francuskich miast i wsi , zagłosowała nogami, odmawiając udziału w akcji masowych szczepień, o czym zadecydowała znikoma liczba przypadków zachorowań śmiertelnych oraz skutki uboczne szczepionek.
Narracja ( copyrights by Eryk Mistewicz) zawiodła , zapasy pozostały. To znak, że za rok czeka nas kolejna akcja , tym razem w wersji poprawionej. Stosownie zmotywowana kreatywność PR , może być źródłem niejednej niespodzianki czy zaskoczenia. Można także liczyć na inwencję pewnych ośrodków badawczych, prowadzących prace z dziedziny epidemiologii za granty uzyskane od firm farmaceutycznych. Lista zatroskanych jest dość długa, choć liczba miejsc na niej jest ograniczona. Za wszystko zapłaci państwo czyli najlepszy płatnik. Decyzję jak zwykle podejmą jego przedstawiciele. W końcu tak działa demokracja. Producenci mogą już teraz wznosić toast za pomyślność przyszłej kampanii najlepszym francuskim szampanem. A notre sante!
Za takie pieniądze warto opłacić speców od strategii PR, czyli wciskania ludziom ściemy, lobbystów i media( np. zamieszczając kosztowne reklamy), by wywołać atmosferę pandemii śmiertelnej choroby. Tym razem ludność pracująca i bezrobotna, francuskich miast i wsi , zagłosowała nogami, odmawiając udziału w akcji masowych szczepień, o czym zadecydowała znikoma liczba przypadków zachorowań śmiertelnych oraz skutki uboczne szczepionek.
Narracja ( copyrights by Eryk Mistewicz) zawiodła , zapasy pozostały. To znak, że za rok czeka nas kolejna akcja , tym razem w wersji poprawionej. Stosownie zmotywowana kreatywność PR , może być źródłem niejednej niespodzianki czy zaskoczenia. Można także liczyć na inwencję pewnych ośrodków badawczych, prowadzących prace z dziedziny epidemiologii za granty uzyskane od firm farmaceutycznych. Lista zatroskanych jest dość długa, choć liczba miejsc na niej jest ograniczona. Za wszystko zapłaci państwo czyli najlepszy płatnik. Decyzję jak zwykle podejmą jego przedstawiciele. W końcu tak działa demokracja. Producenci mogą już teraz wznosić toast za pomyślność przyszłej kampanii najlepszym francuskim szampanem. A notre sante!