Nazywam się Matthew Tyrmand. Jak wielu z was wie, poparłem Pawła Kukiza już w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Publicznie twierdziłem, że nowy ruch któremu przewodzi, uzyska co najmniej 20% poparcia i byłem szczęśliwy, widząc, że te przewidywania się spełniły. To jest niesamowita szansa na zmianę dla ludzi, którzy mają dość statusu quo i systemu rządów, które zinstytucjonalizowały korupcję i prześladują swoich obywateli, co trwa juz stanowczo za długo. Samolubna natura zasiedziałej polskiej politycznej elity w kraju gospodarczego wzrostu zniszczyła rządy prawa na rzecz rządów gangsterskich dla wzbogacenia swoich kolesiów.
Podjęcie zagadnienia systemu wyborczego i bezpośredniego wpływu wyborców na efekty demokracji, było genialnym ruchem Pawła Kukiza. Wyraźnie dał on wyborcom lepszą pozycję w starciu z rządem – zmniejszenie jego wpływów na korzyść silniejszej autonomii obywatela. Jeden głos = jeden kandydat. To prosty sposób na osłabienie politycznego kumoterstwo. Ale co dalej poza JOWami? Ruch Kukiza ma ogromny kredyt zaufania do zaproponowania nowych pomysłów i dokonania zmian. Niektórzy mówią, że ten ruch jest antyestablishmentowy, inni że zbyt radykalny. Uważam, że jeśli spojrzymy na Polski establishment polityczny i na to czym się stał: nadęty, skorumpowany, samolubny, zdesperowany, chciwy i po prostu podły we wszystkich swoich działaniach... to wzrost antysystemowych nastrojów należy traktować jak błogosławieństwo! Jeśli tak "radykalne" hasła jak: "Daj mi spokój" mogą być wniesione na czołówki w celu wzmocnienia wolności, o którą każdy Polak będzie walczył.... to ten ruch będzie miał przed sobą świetlaną przyszłość.
Chciałbym zaproponować kilka pomysłów, które jak sadzę dotyczą 90% problemów Polaków. 90% ludzi, bez względu na ich przynależność polityczną i wrażliwość światopoglądową chciałoby ochronić społeczeństwo przed pasożytnicza klasą polityczną i jej agentami, których niestety jest ciągle zbyt wielu. Być może nawet więcej niż pozostałe 10%.
Pierwsza propozycja jest ograniczenie kadencji. Zawsze lubię mówić, że politycy są jak dziecięce pieluch i muszą być często zmieniani, w przeciwnym razie wokół zaczyna niezbyt zachęcająco pachnieć wiecie czym.... Na przestrzeni ostatniej dekady polska klasa polityczna jest uosobieniem słowa "gówno". Oni śmierdzą gównem. Oni zachowywali się w gówniany sposób. I to jest czas, aby ich spłukać... i upewnić się, że już nigdy nie będą nas szkalować swoją obecnością. Ograniczone kadencje, ograniczone kadencje, ograniczone kadencje.
Sprawa 90% ludzi to uczynić rząd transparentnym. To nie jest ICH budżet. To jest TWÓJ budżet. To nie jest ICH system emerytalny. To jest TWÓJ system emerytalny. Wszystkie wydatki sektora publicznego i działalność finansowa zaaranżowane przez rząd na szczeblu krajowym aż do najniższego poziomu gminy muszą być przejrzyste, tak by obywatele mogli kontrolować, gdzie i jak wydawane są ich pieniądze. Myślę, że większość z nas zgodzi się, że rząd nie powinien był finansować Agory i jej domorosłych "gównianych redaktorów".
Co do przejrzystości rządu... wszystkie oficjalne spotkania biznesowe z rządem powinny być nagrywane i dostępne dla obywateli. Jeśli politycy chcą spotykać sie w Amber Room za pieniądze podatnika, to powinni pozwolić na nagrywanie tych spotkań i udostępnienie opinii publicznej. "Naszymi" pieniędzmi płacą za robienie biznesów w "naszym" imieniu, co oznacza że informacje tak przekazywane dotyczą "nas" samych. Jeśli to zapobiegnie ubiegania się o stanowiska rządowe przez nieuczciwych ludzi, tym lepiej.
Kolejna propozycja, tym razem z doświadczeń amerykańskiej demokracji, która powinna zostać przyjęta wszędzie, jest publiczna lustracja kandydatów na stanowiska polityczne. Proponuję, aby na każde stanowisko polityczne organizować przesłuchanie publiczne w telewizji dochodzące przeszłości kandydata. Jest to kolejna kwestia dobra dla 90% ludzi, jedyni którzy jej nie wesprą, to dawni komuniści, przestępy UB, SB i szpiedzy, którzy chcą stołków rządowych. Rzucenie światła na to, kim są ludzie, którzy mają zamiar pracować dla podatników, ponoszący odpowiedzialność za ich pieniądze, doprowadzi do osłabienia kumoterstwa, które jest na taką skalę rozpowszechnione przy podziale stanowisk państwowych.
Inną kwestią dotyczącą 90% społeczeństwa są przywileje podatkowe międzynarodowych korporacji. Zwolnienia z podatku od osób prawnych dla podmiotów zagranicznych w Polsce musza zostać natychmiast zatrzymane. 'Deale' z ciemnych pokojów dokonane przez poprzednie pokolenia polskich polityków, nie powinny być uznawane. Stawka podatku od podmiotów prawnych dobra dla polskich firm jest również dobra dla międzynarodowych koncernów, które czerpią zyski z polskiej konsumpcji krajowej. Przy rządach prawa faworyzacja nie istnieje czy to na osobistym czy korporacyjnym poziomie.
Jedna z moich ulubionych spraw 90-ciu % jest to, że potwierdzona korupcja powinna skutkować egzekwowaniem kary więzienia. Korupcją jest również branie łapówek za kontrakty lub uchylenia się od konstytucji. W Polsce chciałbym zobaczyć, jak Marek Belka będzie w więziennej celi. Do diabla, większość zasiedziałych gangsterskich rządów w ostatniej dekadzie powinna być tam razem z nim! Odczytanie wszystkich nazwisk politycznej elity, której należy się to samo, zajęłoby cały dzień. Za okradanie podatników, naruszanie konstytucję, należy wam się wiezienie.
Wolność wypowiedzi wyrażona w pierwszej poprawce do amerykańskiej konstytucji, tworzy wolne społeczeństwo. Gdy pomysły nie mogą być tłumione przez siły przymusu i ucisku, tworzą się innowacje oraz wynikający z nich dobrobyt. To nie przypadek, że społeczeństwa z największym wskaźnikiem wolności prasy są najbogatsze. Oznacza to koniec wrzucania wszystkich do 'loży szyderców' za krytykę polityczną (i brak Romana Giertycha - coś z czego myślę wszyscy bylibyśmy zadowoleni). Oznacza to również, zlikwidowania ciszy wyborczej. Mówienie ludziom, co mogą lub nie mogą myśleć i mówić w dowolnym okresie czasu, nie mówiąc już podczas okresu wyborczego, jest anty-demokratyczne i służy jedynie wzmocnieniu pozycji obecnie panujących, którzy nie musza już konkurować o swój wynik wyborczy... tym bardziej ze bez ograniczonych kadencji, są nimi zazwyczaj hochsztaplerzy.
I ostatnie na dziś, obarczyć samorząd większą odpowiedzialnością za podejmowanie decyzji budżetowych i finansowych oraz odsunąć władzę od scentralizowanych struktur w Warszawie. Polityka zawsze dzieje się lokalnie i dając lokalnym politykom większą autonomię, pociągnie ona za sobą więcej odpowiedzialności. Jest łatwiej zobaczyć na poziomie lokalnym, kto ponosi winę za niekompetencję. Ponadto lokalne struktury samorządowe staną się bardziej konkurencyjne wobec siebie, co wyłoni najlepsze praktyki zarządzania. Tworzenie lokalnych „laboratoriów innowacji” w całym kraju, zamiast uzależnienia od wolno działającej, niedbałej, samolubnej biurokracji centralnej, spowoduje wielkie zmiany. A Amber Room nie będzie miał już tyle podatników do wspierania swojego biznesu, co jest dobrą wiadomością dla każdego polskiego podatnika.
Jeśli Ruch Kukiza będzie parł w stronę takich pomysłów, jak te, wierzę że zmiany zaczną stawać się faktem. Zachęcam Pawła, aby poszedł po tej "radykalnej" drodze do walki o więcej wolności! Więcej odpowiedzialność! Większą przejrzystość! I ostatecznie, jako wynik tego – więcej uczciwości w rządzie. Jeśli Paweł Kukiz podejmie te propozycje, wiem, że ludzie zjednoczą się w wielkiej walce i będą wspierać tę nową partię, co czynie i ja. Kocham Polskę! Powodzenia!
Translation by Rafal Plawski
Wersja angielska:
MY ADVICE FOR PAWEL KUKIZ June 2015
My name is Matthew Tyrmand. As many of you know I endorsed Pawel Kukiz in the first round of this past presidential election cycle. I publicly predicted that the new movement he is heading would get at least 20% and I was happy to see this prediction come true. This is an amazing mandate for change from a people who are fed up with the status quo and a system of government that has institutionalized corruption and molested its citizenry for far too long. The short term self- interested nature of Poland's incumbent political elite have all but looted the country of its economic growth and have destroyed the rule of law in favor of a mobster government that enriches its crony elite.
The embracing of the issue of the electoral list system and its undermining of the character of direct democracy was a brilliant move by Pawel Kukiz. It clearly gave the electorate a winnable battle in this war to shrink government and reduce political influence in favor of an engendering stronger individual autonomy for the citizen. One vote = one candidate. This a simple way to weaken embedded political cronyism. But beyond JOW what next? The Kukiz movement has overwhelming support to make change and introduce new ideas. Some say this movement is anti-establishment and some say it is radical. I say, when you look at the Polish political establishment as it has become: bloated, corrupt, self-serving, exploitive, greedy, self-interested, and just plain despicable in all its behavior...then the growth of a radical anti-establishment party is a blessing to be embraced! If truly "radical" ideas, like "Daj mi spokoj" can be brought to the forefront and the goal of strengthening the freedoms of every Pole will be fought for....then this movement will have big big growth ahead.
I would like to suggest a few ideas today (for this convention) that are what I like to call the 90% issues. 90% of people, no matter what their root political affiliation and sensitivities are can get behind these ideas because they deal with the issues of protecting the 90% from the parasitic class and its agents who sadly number way too many (I like to suggest generally 10% but in Poland today it is probably well more than 10% who fit under this).
The first issue I want to suggest is term limits. I always like to say that politicians are like baby's diapers and they need to be changed often otherwise the place begins to smell like you know what. For the last decade the Polish political class has been the personification of “gowno.” They have smelled like it. They have acted like it. And it’s time to flush them away like it….and to make sure they will not curse us forever and ever with their presence. Term limits, term limits, term limits.
Another 90% issue is making government transparent. It is not THEIR treasury. It is YOUR treasury. It is not their pension system. It is YOUR pension system. All public sector spending and financial activity orchestrated by government from the national level down to the lowest level municipality needs to be made transparent so the citizens can audit where and how THEIR money is flowing. I think most of us would agree that government should not be subsidizing Agora and its home grown “gowniarze redaktor.”
Furthering this issue of government transparency; all government official business should be recorded for the citizenry to access. If politicians want to dine at Amber Room at the taxpayer's expense- then lets record the conversation and make it public record. "Our" money paying for "our" business getting done means its "our" information. If this prevents many bad people from entering government- all the better.
Another suggestion, something from American democracy which should be adopted everywhere is public vetting of politically appointed positions. My proposal is for any role with oversight of a public budget there should be a public and televised hearing of the inquiry into the appointee’s character and history. This is another 90% issue as the only people who would not support this are the former commies, criminals, UBeks, SBeks, and internal service spooks who want the government jobs. Shining the light on who people are, especially when they will be working for the taxpayer in a position with financial responsibility, can only lead to a weakening of the cronyism that has been so rampant in high level government positions and the allocation of these positions.
Another 90% issue is privileged taxation of multinational corporations. Exemptions from corporate taxation for foreign entities in Poland needs to stop immediately. Back room deals with previous generations of Polish politicians should not be recognized. A corporate tax rate good for Polish companies is good for the multinationals who profit from Polish domestic consumption. Under firm rule of law favoritism does not exist on a personal OR a corporate level.
One of my favorite 90% issues is that proven corruption should be punishable by enforced prison terms. Corruption can range from taking bribes for contracts to abrogating the constitution. In the Poland I would like to see develop Marek Belka would be in a jail cell right now. Hell, most of the incumbent mobster government of the last decade would be there with him! Listing the names of the political elite who belong there with him would take all day. Steal from taxpayers, violate the constitution, go to jail....simple as that.
Embracing an American-styled constitutional First Amendment- free speech makes for a free society. When ideas cannot be stifled by oppressive and coercive forces innovation occurs and prosperity ensues. It is no coincidence that the societies with the freest press are the wealthiest. This means no more defamation suits for political criticism (and no more Roman Giertych- something I think we all would be happy about). This also means no more electoral silence law. Telling people what they can or cannot think or say during any time period let alone during an election period is anti- democratic and only serves to bolster the position of the incumbents who cannot compete on their records....because without term limits, they are usually crooks.
And lastly, for now, give more of the decision making responsibility for budgeting and financing of local government TO local government and AWAY from the centralized power structure in Warsaw. All politics is local and by giving the local politicians more responsibility there will be more accountability by default. It is a lot easier to see who to blame for incompetence on the local level. In addition localized governance structures will become more competitive with each other and best practices will emerge (this is much like the federalist system of states’ rights in the United States). Create laboratories of innovation all over the country as opposed to being reliant on the unaccountable, slow-moving, uncaring, self-interested federal bureaucracy centralized in Warsaw. Good things will happen. And Amber Room will not have as much taxpayer subsidized business which is a good thing for the Polish taxpayer.
If this Kukiz movement pushes for ideas like these I believe change will legitimately begin to occur. I encourage Pawel to walk down this “radical” road of fighting for more liberty! More accountability! More transparency! And ultimately as a result- more integrity in government will be catalyzed. Should Pawel Kukiz embrace ideas like these I know the people will come together in a big way and support this new party the way I will. Kocham Polska! Good luck and Godspeed!
Podjęcie zagadnienia systemu wyborczego i bezpośredniego wpływu wyborców na efekty demokracji, było genialnym ruchem Pawła Kukiza. Wyraźnie dał on wyborcom lepszą pozycję w starciu z rządem – zmniejszenie jego wpływów na korzyść silniejszej autonomii obywatela. Jeden głos = jeden kandydat. To prosty sposób na osłabienie politycznego kumoterstwo. Ale co dalej poza JOWami? Ruch Kukiza ma ogromny kredyt zaufania do zaproponowania nowych pomysłów i dokonania zmian. Niektórzy mówią, że ten ruch jest antyestablishmentowy, inni że zbyt radykalny. Uważam, że jeśli spojrzymy na Polski establishment polityczny i na to czym się stał: nadęty, skorumpowany, samolubny, zdesperowany, chciwy i po prostu podły we wszystkich swoich działaniach... to wzrost antysystemowych nastrojów należy traktować jak błogosławieństwo! Jeśli tak "radykalne" hasła jak: "Daj mi spokój" mogą być wniesione na czołówki w celu wzmocnienia wolności, o którą każdy Polak będzie walczył.... to ten ruch będzie miał przed sobą świetlaną przyszłość.
Chciałbym zaproponować kilka pomysłów, które jak sadzę dotyczą 90% problemów Polaków. 90% ludzi, bez względu na ich przynależność polityczną i wrażliwość światopoglądową chciałoby ochronić społeczeństwo przed pasożytnicza klasą polityczną i jej agentami, których niestety jest ciągle zbyt wielu. Być może nawet więcej niż pozostałe 10%.
Pierwsza propozycja jest ograniczenie kadencji. Zawsze lubię mówić, że politycy są jak dziecięce pieluch i muszą być często zmieniani, w przeciwnym razie wokół zaczyna niezbyt zachęcająco pachnieć wiecie czym.... Na przestrzeni ostatniej dekady polska klasa polityczna jest uosobieniem słowa "gówno". Oni śmierdzą gównem. Oni zachowywali się w gówniany sposób. I to jest czas, aby ich spłukać... i upewnić się, że już nigdy nie będą nas szkalować swoją obecnością. Ograniczone kadencje, ograniczone kadencje, ograniczone kadencje.
Sprawa 90% ludzi to uczynić rząd transparentnym. To nie jest ICH budżet. To jest TWÓJ budżet. To nie jest ICH system emerytalny. To jest TWÓJ system emerytalny. Wszystkie wydatki sektora publicznego i działalność finansowa zaaranżowane przez rząd na szczeblu krajowym aż do najniższego poziomu gminy muszą być przejrzyste, tak by obywatele mogli kontrolować, gdzie i jak wydawane są ich pieniądze. Myślę, że większość z nas zgodzi się, że rząd nie powinien był finansować Agory i jej domorosłych "gównianych redaktorów".
Co do przejrzystości rządu... wszystkie oficjalne spotkania biznesowe z rządem powinny być nagrywane i dostępne dla obywateli. Jeśli politycy chcą spotykać sie w Amber Room za pieniądze podatnika, to powinni pozwolić na nagrywanie tych spotkań i udostępnienie opinii publicznej. "Naszymi" pieniędzmi płacą za robienie biznesów w "naszym" imieniu, co oznacza że informacje tak przekazywane dotyczą "nas" samych. Jeśli to zapobiegnie ubiegania się o stanowiska rządowe przez nieuczciwych ludzi, tym lepiej.
Kolejna propozycja, tym razem z doświadczeń amerykańskiej demokracji, która powinna zostać przyjęta wszędzie, jest publiczna lustracja kandydatów na stanowiska polityczne. Proponuję, aby na każde stanowisko polityczne organizować przesłuchanie publiczne w telewizji dochodzące przeszłości kandydata. Jest to kolejna kwestia dobra dla 90% ludzi, jedyni którzy jej nie wesprą, to dawni komuniści, przestępy UB, SB i szpiedzy, którzy chcą stołków rządowych. Rzucenie światła na to, kim są ludzie, którzy mają zamiar pracować dla podatników, ponoszący odpowiedzialność za ich pieniądze, doprowadzi do osłabienia kumoterstwa, które jest na taką skalę rozpowszechnione przy podziale stanowisk państwowych.
Inną kwestią dotyczącą 90% społeczeństwa są przywileje podatkowe międzynarodowych korporacji. Zwolnienia z podatku od osób prawnych dla podmiotów zagranicznych w Polsce musza zostać natychmiast zatrzymane. 'Deale' z ciemnych pokojów dokonane przez poprzednie pokolenia polskich polityków, nie powinny być uznawane. Stawka podatku od podmiotów prawnych dobra dla polskich firm jest również dobra dla międzynarodowych koncernów, które czerpią zyski z polskiej konsumpcji krajowej. Przy rządach prawa faworyzacja nie istnieje czy to na osobistym czy korporacyjnym poziomie.
Jedna z moich ulubionych spraw 90-ciu % jest to, że potwierdzona korupcja powinna skutkować egzekwowaniem kary więzienia. Korupcją jest również branie łapówek za kontrakty lub uchylenia się od konstytucji. W Polsce chciałbym zobaczyć, jak Marek Belka będzie w więziennej celi. Do diabla, większość zasiedziałych gangsterskich rządów w ostatniej dekadzie powinna być tam razem z nim! Odczytanie wszystkich nazwisk politycznej elity, której należy się to samo, zajęłoby cały dzień. Za okradanie podatników, naruszanie konstytucję, należy wam się wiezienie.
Wolność wypowiedzi wyrażona w pierwszej poprawce do amerykańskiej konstytucji, tworzy wolne społeczeństwo. Gdy pomysły nie mogą być tłumione przez siły przymusu i ucisku, tworzą się innowacje oraz wynikający z nich dobrobyt. To nie przypadek, że społeczeństwa z największym wskaźnikiem wolności prasy są najbogatsze. Oznacza to koniec wrzucania wszystkich do 'loży szyderców' za krytykę polityczną (i brak Romana Giertycha - coś z czego myślę wszyscy bylibyśmy zadowoleni). Oznacza to również, zlikwidowania ciszy wyborczej. Mówienie ludziom, co mogą lub nie mogą myśleć i mówić w dowolnym okresie czasu, nie mówiąc już podczas okresu wyborczego, jest anty-demokratyczne i służy jedynie wzmocnieniu pozycji obecnie panujących, którzy nie musza już konkurować o swój wynik wyborczy... tym bardziej ze bez ograniczonych kadencji, są nimi zazwyczaj hochsztaplerzy.
I ostatnie na dziś, obarczyć samorząd większą odpowiedzialnością za podejmowanie decyzji budżetowych i finansowych oraz odsunąć władzę od scentralizowanych struktur w Warszawie. Polityka zawsze dzieje się lokalnie i dając lokalnym politykom większą autonomię, pociągnie ona za sobą więcej odpowiedzialności. Jest łatwiej zobaczyć na poziomie lokalnym, kto ponosi winę za niekompetencję. Ponadto lokalne struktury samorządowe staną się bardziej konkurencyjne wobec siebie, co wyłoni najlepsze praktyki zarządzania. Tworzenie lokalnych „laboratoriów innowacji” w całym kraju, zamiast uzależnienia od wolno działającej, niedbałej, samolubnej biurokracji centralnej, spowoduje wielkie zmiany. A Amber Room nie będzie miał już tyle podatników do wspierania swojego biznesu, co jest dobrą wiadomością dla każdego polskiego podatnika.
Jeśli Ruch Kukiza będzie parł w stronę takich pomysłów, jak te, wierzę że zmiany zaczną stawać się faktem. Zachęcam Pawła, aby poszedł po tej "radykalnej" drodze do walki o więcej wolności! Więcej odpowiedzialność! Większą przejrzystość! I ostatecznie, jako wynik tego – więcej uczciwości w rządzie. Jeśli Paweł Kukiz podejmie te propozycje, wiem, że ludzie zjednoczą się w wielkiej walce i będą wspierać tę nową partię, co czynie i ja. Kocham Polskę! Powodzenia!
Translation by Rafal Plawski
Wersja angielska:
MY ADVICE FOR PAWEL KUKIZ June 2015
My name is Matthew Tyrmand. As many of you know I endorsed Pawel Kukiz in the first round of this past presidential election cycle. I publicly predicted that the new movement he is heading would get at least 20% and I was happy to see this prediction come true. This is an amazing mandate for change from a people who are fed up with the status quo and a system of government that has institutionalized corruption and molested its citizenry for far too long. The short term self- interested nature of Poland's incumbent political elite have all but looted the country of its economic growth and have destroyed the rule of law in favor of a mobster government that enriches its crony elite.
The embracing of the issue of the electoral list system and its undermining of the character of direct democracy was a brilliant move by Pawel Kukiz. It clearly gave the electorate a winnable battle in this war to shrink government and reduce political influence in favor of an engendering stronger individual autonomy for the citizen. One vote = one candidate. This a simple way to weaken embedded political cronyism. But beyond JOW what next? The Kukiz movement has overwhelming support to make change and introduce new ideas. Some say this movement is anti-establishment and some say it is radical. I say, when you look at the Polish political establishment as it has become: bloated, corrupt, self-serving, exploitive, greedy, self-interested, and just plain despicable in all its behavior...then the growth of a radical anti-establishment party is a blessing to be embraced! If truly "radical" ideas, like "Daj mi spokoj" can be brought to the forefront and the goal of strengthening the freedoms of every Pole will be fought for....then this movement will have big big growth ahead.
I would like to suggest a few ideas today (for this convention) that are what I like to call the 90% issues. 90% of people, no matter what their root political affiliation and sensitivities are can get behind these ideas because they deal with the issues of protecting the 90% from the parasitic class and its agents who sadly number way too many (I like to suggest generally 10% but in Poland today it is probably well more than 10% who fit under this).
The first issue I want to suggest is term limits. I always like to say that politicians are like baby's diapers and they need to be changed often otherwise the place begins to smell like you know what. For the last decade the Polish political class has been the personification of “gowno.” They have smelled like it. They have acted like it. And it’s time to flush them away like it….and to make sure they will not curse us forever and ever with their presence. Term limits, term limits, term limits.
Another 90% issue is making government transparent. It is not THEIR treasury. It is YOUR treasury. It is not their pension system. It is YOUR pension system. All public sector spending and financial activity orchestrated by government from the national level down to the lowest level municipality needs to be made transparent so the citizens can audit where and how THEIR money is flowing. I think most of us would agree that government should not be subsidizing Agora and its home grown “gowniarze redaktor.”
Furthering this issue of government transparency; all government official business should be recorded for the citizenry to access. If politicians want to dine at Amber Room at the taxpayer's expense- then lets record the conversation and make it public record. "Our" money paying for "our" business getting done means its "our" information. If this prevents many bad people from entering government- all the better.
Another suggestion, something from American democracy which should be adopted everywhere is public vetting of politically appointed positions. My proposal is for any role with oversight of a public budget there should be a public and televised hearing of the inquiry into the appointee’s character and history. This is another 90% issue as the only people who would not support this are the former commies, criminals, UBeks, SBeks, and internal service spooks who want the government jobs. Shining the light on who people are, especially when they will be working for the taxpayer in a position with financial responsibility, can only lead to a weakening of the cronyism that has been so rampant in high level government positions and the allocation of these positions.
Another 90% issue is privileged taxation of multinational corporations. Exemptions from corporate taxation for foreign entities in Poland needs to stop immediately. Back room deals with previous generations of Polish politicians should not be recognized. A corporate tax rate good for Polish companies is good for the multinationals who profit from Polish domestic consumption. Under firm rule of law favoritism does not exist on a personal OR a corporate level.
One of my favorite 90% issues is that proven corruption should be punishable by enforced prison terms. Corruption can range from taking bribes for contracts to abrogating the constitution. In the Poland I would like to see develop Marek Belka would be in a jail cell right now. Hell, most of the incumbent mobster government of the last decade would be there with him! Listing the names of the political elite who belong there with him would take all day. Steal from taxpayers, violate the constitution, go to jail....simple as that.
Embracing an American-styled constitutional First Amendment- free speech makes for a free society. When ideas cannot be stifled by oppressive and coercive forces innovation occurs and prosperity ensues. It is no coincidence that the societies with the freest press are the wealthiest. This means no more defamation suits for political criticism (and no more Roman Giertych- something I think we all would be happy about). This also means no more electoral silence law. Telling people what they can or cannot think or say during any time period let alone during an election period is anti- democratic and only serves to bolster the position of the incumbents who cannot compete on their records....because without term limits, they are usually crooks.
And lastly, for now, give more of the decision making responsibility for budgeting and financing of local government TO local government and AWAY from the centralized power structure in Warsaw. All politics is local and by giving the local politicians more responsibility there will be more accountability by default. It is a lot easier to see who to blame for incompetence on the local level. In addition localized governance structures will become more competitive with each other and best practices will emerge (this is much like the federalist system of states’ rights in the United States). Create laboratories of innovation all over the country as opposed to being reliant on the unaccountable, slow-moving, uncaring, self-interested federal bureaucracy centralized in Warsaw. Good things will happen. And Amber Room will not have as much taxpayer subsidized business which is a good thing for the Polish taxpayer.
If this Kukiz movement pushes for ideas like these I believe change will legitimately begin to occur. I encourage Pawel to walk down this “radical” road of fighting for more liberty! More accountability! More transparency! And ultimately as a result- more integrity in government will be catalyzed. Should Pawel Kukiz embrace ideas like these I know the people will come together in a big way and support this new party the way I will. Kocham Polska! Good luck and Godspeed!