Gdańsk, 28 marca 2013 r.
Szanowna Pani Profesor,
Szanowna Pani Minister,
Zwracam się do Pani z apelem o zajęcie stanowiska i uczestnictwo w debacie publicznej w sprawie obserwowanych z niepokojem, nasilających się tendencji do administracyjnego blokowania wolnej wypowiedzi i wolnego czynu obywatelskiego, w uczelniach podległych Pani Minister i finansowanych z podatków polskich obywateli.
Powodem niepokoju licznego grona kadry akademickiej, jak i dużej grupy obywateli naszego państwa i wezwaniem Pani Minister do debaty i zajęcia stanowiska, są następujące wydarzenia mające miejsce na polskich uczelniach akademickich.
Pani prof. dr hab. Zofia Kolbuszewska została zmuszona do rezygnacji ze stanowiska prodziekana Wydziału Nauk Humanistycznych KUL, powierzonego jej przez społeczność akademicką, w wyniku wolnych wyborów. Powodem zmuszenia jej do rezygnacji, był wykonany przez nią obywatelski czyn, wyrażający niezgodę na administracyjne próby samorządu miasta Poznania, pozbawienia w trybie decyzji administracyjnej (urzędniczej) stanowiska Dyrektora Teatru Ósmego Dnia, pani Ewy Wójciak, za wyrażenie przez nią osobistych poglądów.
Władze rektorskie dwóch akademickich, państwowych uczelni zabroniły odbycia debaty i wykładów, znanych publicznych osób (prof. J. Hartman, Marszałek Sejmu RP L. Dorn, poseł na Sejmu R. Biedroń). Wyjaśnienia władz, że spowodowane było to obawą o bezpieczeństwo uczestników, gdyż otrzymały listy, których treść była w dużej mierze groźbą, nakazuje nam sądzić, że władze rektorskie dają się zastraszać, zamiast sięgnąć po prawne środki ścigania osób dopuszczających się gróźb.
Przytoczone powyżej fakty godzą w wolność akademicką, wolność dyskusji i naukowego sporu. Otwierają drogę do administracyjnego przymusu ograniczenia wolności wypowiedzi, postawy i czynu obywatelskiego na uniwersytetach, których fundamentalną wartością jest prawo do niezależnego sądu, o słuszności którego może rozstrzygać tylko debata.
Szanowna Pani Minister, jest dla mnie oczywistym fakt, że wyżej wymienione zdarzenia mające miejsce na uczelniach podległych Pani Minister i finansowanych z podatków obywateli naszego państwa, nie mogą pozostawać bez zajęcia stanowiska przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zatem wzywam Panią do odpowiedzi na ten list w imieniu społeczności akademickiej i obywateli Rzeczpospolitej Polskiej.
Dr Piotr Paweł Bauć
Poseł na Sejm RP VII Kadencji
Zastępca Przewodniczącego Podkomisji stałej ds. nauki i szkolnictwa wyższego.
Szanowna Pani Minister,
Zwracam się do Pani z apelem o zajęcie stanowiska i uczestnictwo w debacie publicznej w sprawie obserwowanych z niepokojem, nasilających się tendencji do administracyjnego blokowania wolnej wypowiedzi i wolnego czynu obywatelskiego, w uczelniach podległych Pani Minister i finansowanych z podatków polskich obywateli.
Powodem niepokoju licznego grona kadry akademickiej, jak i dużej grupy obywateli naszego państwa i wezwaniem Pani Minister do debaty i zajęcia stanowiska, są następujące wydarzenia mające miejsce na polskich uczelniach akademickich.
Pani prof. dr hab. Zofia Kolbuszewska została zmuszona do rezygnacji ze stanowiska prodziekana Wydziału Nauk Humanistycznych KUL, powierzonego jej przez społeczność akademicką, w wyniku wolnych wyborów. Powodem zmuszenia jej do rezygnacji, był wykonany przez nią obywatelski czyn, wyrażający niezgodę na administracyjne próby samorządu miasta Poznania, pozbawienia w trybie decyzji administracyjnej (urzędniczej) stanowiska Dyrektora Teatru Ósmego Dnia, pani Ewy Wójciak, za wyrażenie przez nią osobistych poglądów.
Władze rektorskie dwóch akademickich, państwowych uczelni zabroniły odbycia debaty i wykładów, znanych publicznych osób (prof. J. Hartman, Marszałek Sejmu RP L. Dorn, poseł na Sejmu R. Biedroń). Wyjaśnienia władz, że spowodowane było to obawą o bezpieczeństwo uczestników, gdyż otrzymały listy, których treść była w dużej mierze groźbą, nakazuje nam sądzić, że władze rektorskie dają się zastraszać, zamiast sięgnąć po prawne środki ścigania osób dopuszczających się gróźb.
Przytoczone powyżej fakty godzą w wolność akademicką, wolność dyskusji i naukowego sporu. Otwierają drogę do administracyjnego przymusu ograniczenia wolności wypowiedzi, postawy i czynu obywatelskiego na uniwersytetach, których fundamentalną wartością jest prawo do niezależnego sądu, o słuszności którego może rozstrzygać tylko debata.
Szanowna Pani Minister, jest dla mnie oczywistym fakt, że wyżej wymienione zdarzenia mające miejsce na uczelniach podległych Pani Minister i finansowanych z podatków obywateli naszego państwa, nie mogą pozostawać bez zajęcia stanowiska przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zatem wzywam Panią do odpowiedzi na ten list w imieniu społeczności akademickiej i obywateli Rzeczpospolitej Polskiej.
Dr Piotr Paweł Bauć
Poseł na Sejm RP VII Kadencji
Zastępca Przewodniczącego Podkomisji stałej ds. nauki i szkolnictwa wyższego.