W Kosowie aresztowano grupę Albańczyków podejrzanych o związki ze światowym terroryzmem. Według policji, utrzymywali oni także kontakty z ekstremistami walczącymi w Syrii.
Zatrzymani planowali przeprowadzenie serii zamachów bombowych m.in w Prisztinie. W ich domach podczas przeszukania znaleziono kilka sztuk broni oraz ponad tysiąc sztuk amunicji.
Telefony zatrzymanych od dłuższego czasu były podsłuchiwane. Po aresztowaniu, policja otrzymała wiadomość e-mail z żądaniem uwolnienia aresztowanych oraz groźbą przeprowadzenia serii ataków odwetowych.
Telefony zatrzymanych od dłuższego czasu były podsłuchiwane. Po aresztowaniu, policja otrzymała wiadomość e-mail z żądaniem uwolnienia aresztowanych oraz groźbą przeprowadzenia serii ataków odwetowych.