Międzynarodowa karuzela personalna

Międzynarodowa karuzela personalna

Świat przyspiesza. Za dwa i pół miesiąca „wybory” w Rosji, a za cztery miesiące 75. rocznica powstania NATO. Główne uroczystości z tym związane odbędą się jednak trzy miesiące później – w USA.

W tymże lipcu, gdy Organizacja Paktu Północnoatlantyckiego świętować będzie swoją rocznicę i zapewne w Waszyngtonie ogłaszać uzgodnionego kandydata na nowego sekretarza generalnego NATO – po drugiej stronie Atlantyku Unia Europejska będzie wybierać swojego szefa Rady i Komisji Europejskiej.

Choć to formalnie dwie różne organizacje i teoretycznie dwa różne światy, jednak polityka międzynarodowa to system naczyń połączonych. Stąd też istnieje możliwość wybrania „w pakiecie” zarówno „genseka” NATO, jak i szefów tych dwóch głównych struktur wykonawczych UE.

Potwierdza to przypuszczenie fakt, że ci sami kandydaci byli lub są wymieniani zarówno w kontekście NATO, jak i Komisji Europejskiej, czy Rady. I tak na przykład premier Danii Mette Frederiksen była uważana jeszcze pół roku temu za faworytkę do wyścigu o „jedynkę” w NATO, a dzisiaj, obok ustępującego premiera Portugali Antonio Costy, jest wymieniana jako jedna z dwóch kandydatek na szefa Rady Europejskiej. Gdyby tak się stało, że stanowisko to obejmie Dunka albo Portugalczyk oznaczałoby to, że pierwszy raz w historii przedstawiciel socjalistów „bierze” Radę Europejską.

Z kolei wymieniana również jako poważna kandydatka na szefa NATO, niemiecka przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula Gertrud von der Leyen, która do niedawna była – obok wspomnianej Dunki – kandydatem na szefa NATO, dziś znowu zaczęła być w grze w kontekście „jedynki” w Komisji Europejskiej. Być może jednak będzie chciała do końca być w pozycji startowej do obu tych stanowisk: formalne wybory na te funkcje dzieli raptem dwa miesiące (lipiec-wrzesień 2024).

To, że pierwsza szefowa KE z Niemiec od półwiecza, od czasów w ogóle pierwszego szefa Komisji Europejskiej Waltera Hallsteina nie rezygnuje jednak z ambicji bycia szefową Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego, świadczy fakt jej bardzo ostrego stanowiska wobec wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Było to w zasadzie „kopiuj – wklej” stanowiska władz amerykańskich. Choć spotkała ją za to krytyka ze strony wielu państw członkowskich UE, to jednak von der Leyen wiedziała, że dla niej ważniejsza jest opinia Białego Domu. Bo Biały Dom, choć ma realnie niewielki wpływ na wybór nowego szefa Komisji Europejskiej, ma jednak decydujący głos, gdy chodzi o powołanie nowego sekretarza generalnego NATO...

Jak widać piłka jest w grze na kilku boiskach.

Źródło: Wprost

Ostatnie wpisy

  • Polska prezydencja, wybory i prawo cyklu16 gru 2024, 7:38Za nieco ponad dwa tygodnie Polska obejmuje przewodnictwo w Unii Europejskiej (a ściślej: w Radzie). Półroczną prezydencję sprawować będziemy po raz drugi w historii. Pierwszy raz miało to miejsce trzynaście lat temu.
  • Syria i polityczna giełda9 gru 2024, 8:49Po tym, co dzieje się w Syrii na politycznej giełdzie Rosja i Iran poszły ostro w dół, a Turcja wyraźnie do góry. To proste przełożenie: kraje, które trzymały polityczny parasol nad rządem w Damaszku notują spadek akcji, a Ankara, która od lat...
  • Jak się zmienia Ameryka, jak nie zmienia się Trump...2 gru 2024, 7:54Niektórzy mówią, że Ameryka zaczęła się zmieniać po zwycięstwie Donalda J. Trumpa. A ja stawiam odwrotna tezę: Trump ponownie został prezydentem, bo Ameryka zaczęła się zmieniać! Zatem koń przed wozem, a nie odwrotnie.
  • Drugie dno wojny w Europie wschodniej25 lis 2024, 8:24Polityka zagraniczna bardzo często jest zakładnikiem polityki wewnętrznej. I to niezależnie od szerokości geograficznej i epoki historycznej.
  • Znaczące zmiany w krajobrazie politycznym Europy18 lis 2024, 8:15Ostatnie wybory do Parlamentu Europejskiego przyniosły znaczące zmiany w krajobrazie politycznym Europy. Podkreśliły zarówno sporą siłę już znanych i ugruntowanych formacji konserwatywnych, jak i rosnący wpływ bardzo prawicowych partii.