KO czyli Klęska Olimpijska

KO czyli Klęska Olimpijska

Powiedzieć, że z francuskich igrzysk wracamy na tarczy, to nic nie powiedzieć. Polska na IO w Paryżu poniosła totalna klęskę, zajmując najgorsze w historii startów Biało-Czerwonych na igrzyskach miejsce – dopiero 42.

Przed nami w klasyfikacji medalowej znalazły się kraje, które nigdy nas dotąd nie wyprzedzały. Pełna egzotyka: m.in. Indonezja, Algieria, Filipiny, Hong Kong, Chińskie Tajpej (Tajwan), Uzbekistan, Iran oraz europejskie: Norwegia (bije nas „od zawsze" w igrzyskach zimowych, ale nie letnich!), Słowenia, Serbia, Irlandia, Gruzja Azerbejdżan. Wyliczanka jest, niestety, dłuższa.

Pod względem liczby medali mniej ich zdobyliśmy... prawie siedem dekad temu, w australijskim Melbourne w 1956. Wtedy było ich 9, teraz 10 (skądinąd tyle samo czyli 10 zdobyliśmy na IO w Atenach przed równo 20 laty-tyle, że w Grecji trzy złote, a tu raptem jeden).

Niewytłumaczalna niemoc dotknęła polskich sportowców – mężczyzn: zdobyli oni bowiem w Paryżu ledwie... 20 proc. polskich medali: siatkarze oraz czwórka wioślarska. Nikt z polskich sportowców płci męskiej nie zdobył na tych igrzyskach medalu indywidualnie! Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce 96 lat temu na igrzyskach w Amsterdamie – tyle, że nawet tam polscy faceci stawali na podium dwa razy więcej niż teraz w stolicy Francji.

W ciągu trzech lat polski sport raptownie znalazł się w windzie, która szybko podąża w dół. Na igrzyskach w Tokio 2020 (ze względu na pandemię odbyły się one rok później) – pamiętam to doskonałe, bo byłem tam jako członek prezydium Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) – zajęliśmy 17. miejsce w klasyfikacji medalowej. Teraz zjazd o 25 pozycji. Wówczas wśród państw Europy byliśmy na 8. miejscu – teraz na 24. Wśród krajów Unii Europejskiej na japońskich igrzyskach olimpijskich byliśmy na miejscu 6., wyprzedzeni tylko przez kraje większe od nas i wyjątkowo mniej liczną demograficznie Holandię. Teraz? Zjazd o 11 pozycji na miejsce 17.

Na kilkanaście dyscyplin drużynowych (kobiety i mężczyźni) Polska była reprezentowana przez trzy drużyny: siatkarki, siatkarze i koszykarze 3x3. Inna sprawa, że zapaść dyscyplin zespołowych trwa od lat.

Reasumując: jest bardzo, bardzo źle. Czas na bardzo poważna debatę z udziałem władz resortu sportu, PKOl i związków sportowych, ale też dziennikarzy sportowych – o przyszłość sportu w Rzeczypospolitej. Od takiej debaty i wniosków oraz decyzji ją podsumowujących nie sposób uciec. Trzeba zacząć ją natychmiast.

Źródło: Wprost

Ostatnie wpisy

  • Trump, Musk x2, Trump Jr, Bannon, Fico, Zełenski, czyli świat w kalejdoskopie13 sty 2025, 8:15W USA na końcówkę prezydentury lewicowca Josepha R. Bidena przypadała największa w dziejach tego kraju liczba bezdomnych. Ta informacja lepiej pozwala zrozumieć, dlaczego wygrał prawicowiec Donald J. Trump. Gdy zaś chodzi o stricte politykę...
  • Nie tylko święto Trzech Króli6 sty 2025, 22:556 stycznia to nie tylko tradycyjne chrześcijańskie święto, które w Polsce od niedawna jest dniem wolnym od pracy. To także dzień,w którym w naszym kraju na przestrzeni ostatnich ośmiu wieków wydarzyło się wiele ważnych rzeczy stricte politycznych....
  • Carter – prezydent, który zmarł w rocznicę wizyty w Polsce30 gru 2024, 12:13Jimmy Carter zmarł – to niesamowite – dokładnie w 47. rocznicę swojej wizyty w Polsce w 1977 roku! Miała ona miejsce w roku zaprzysiężenia tego 39. prezydenta w dziejach Stanów Zjednoczonych Ameryki (Trump był 45, a będzie 47).
  • Radość z tego, że diabeł na msze dzwoni23 gru 2024, 8:32Po kolejnym zamachu terrorystycznym na jarmark Bożonarodzeniowy w Niemczech szef rządu w Polsce wykorzystał okazję, aby postawić pod ścianą prezydenta państwa i główną partię opozycyjną: mają opowiedzieć się za zmianami w prawie imigracyjnym,...
  • Polska prezydencja, wybory i prawo cyklu16 gru 2024, 7:38Za nieco ponad dwa tygodnie Polska obejmuje przewodnictwo w Unii Europejskiej (a ściślej: w Radzie). Półroczną prezydencję sprawować będziemy po raz drugi w historii. Pierwszy raz miało to miejsce trzynaście lat temu.