Polskie firmy eksportujące do USA muszą zapłacić duńskiej firmie MAERSK albo niemieckiej firmie Hapag-Lloyd, przewoźnikom morskim, cztery razy więcej za przewóz kontenerów przez ocean. Od 2020 roku cena za przewóz jednego kontenera wzrosła z ok. 3 tys. do ponad 12 tys. dolarów
Ten dodatkowy koszt przewozu morskiego wynoszący ok. 8 tys. dolarów, przy wartości towaru w kontenerze np. 40 tys. dolarów, stanowi dla polskiego przedsiębiorcy dodatkowy wydatek rzędu 20 proc. O tyle polski przedsiębiorca powinien podnieść cenę swoich produktów amerykańskim kontrahentom. Niestety w praktyce jest to niemożliwe, bo nie może przekroczyć cen rynkowych w USA i musi się to odbyć kosztem wzrostu wynagrodzeń polskiego pracownika. Przyjmując, że w cenie produktu wartość robocizny stanowi też 20 proc., to w polskiej firmie eksportującej do USA pracownik przez 6 miesięcy pracuje dla siebie i Polski, a przez kolejne pół roku pracuje dla takich krajów, jak Niemcy czy Dania.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.