Jak informuje „Głos Nauczycielski” na początku listopada dziewięć spośród wyróżnionych w plebiscycie osób wystosowało do minister Anny Zalewskiej list. Jego sygnatariusze sprzeciwiali się planowanej reformie edukacji. Jak przekonywali, czas przewidziany na wprowadzenie w życie reformy ustroju szkolnego jest nierealny. Minister początkowo planowała się spotkać z pedagogami, potem jednak spotkanie odwołała. Ostatecznie doszło do niego w miniony czwartek.
Podczas trwającej ponad dwie godziny dyskusji Anna Zalewska przekonywała nauczycieli, że forsowana przez nią reforma edukacji jest propozycją przemyślaną i kompletną. Ci jednak mieli zostać nieprzekonani. Dariusz Kulma, matematyk, Nauczyciel Roku 2011 w komentarzu udzielonym dziennikarzom po spotkaniu przyznał, że są wprawdzie punkty, w których nauczyciele zgadzają się z minister, jak np. zmiana sposobu przygotowywania do zawodu. – Ale poza tym żadna z proponowanych przez nią zmian, zwłaszcza forsowanych w takim tempie, nie poprawi jakości polskiej edukacji – wskazał.
Krótkowzroczne podstawy
Wśród obiekcji powtarzała się także kwestia podstaw programowych. Joanna Urbańska, nauczycielka chemii, biologii i fizyki nagrodzona tytułem Nauczyciela Roku 2016 tłumaczyła, że konieczne jest patrzenie na proces kształcenia jako całość, tymczasem na razie poznamy podstawy programowe wyłącznie dla podstawówki. –
– podsumował Kulma. Jak zaznaczył, spotkanie posłużyło minister głównie do przedstawienia własnego punktu widzenia.