Do zdarzenia doszło w szkole w Porębie koło Myślenic w województwie małopolskim. 12-letni uczeń zaatakował swoją rówieśniczkę. Nastolatek dusił koleżankę, okładał ją pięściami i dusił. Chłopiec przestał dopiero wtedy, gdy 12-latka nieomal straciła przytomność. Atakowi na nastolatkę przyglądali się inni uczniowie. Mimo tego, żadna z osób nie zareagowała, niektórzy świadkowie nagrywali atak telefonami komórkowymi.
Andrzej Jaśkowiec, dyrektor szkoły w Porębie powiedział w rozmowie z mediami, że przyczyna napaści na 12-latkę była absurdalna. Nastolatek stwierdził, że nie lubi swojej koleżanki, dlatego postanowił ją zaatakować.Sprawą zajęła się lokalna policja po tym, jak dyrektor szkoły złożył doniesienie. Dawid Wietrzyk, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach, informował, że ta na zlecenie sądu prowadzi czynności w tej sprawie. Po przesłuchaniu świadków akta sprawy zostaną przekazane do Sądu Rodzinnego w Myślenicach.
Warto podkreślić, że nastolatek nie ma jeszcze ukończonych 13 lat co oznacza, że nie posiada zdolności do czynności prawnych i nie może ponosić odpowiedzialności za popełnione czyny.
Czytaj też:
16-latkę zmuszono do poślubienia nieznanego 35-latka. Pojawiło się nagranie